nie kumam was,
ja w polsce robiłem również w fabryce ciastek i zarabiałem 600 zł na miecha a syf był pewnie takli sam jak tam,
co do zarobkó to 170 funtó za najprostrzą i najgłupszą robote to normalna płąca, powoli zaczynacie pajacować z tym ze mało, byłem w anglii na początku roku i pracowałem na myjni w londynie, uwierzcie mi ze tam na taką kase trzebabyło robić 6 dni po 11 godzin(pewnie dlatego jestem znowu w kraju ;P)
tym razem mam zamiar wyjechać z agencją(nie wiem jaką i nie wiem kiedy bo szukam czegoś pewnego) powoli zaczynam sie upewniać co do omegi i jeżeli zechcą sie ze mną poraz kolejny spotkać to chyba się wybiorę(wczoraj nie pojechałęm na spotkanie z przyczyn osobistych),
o odciągnięciach o jakich mówicie nie macie pojęcia bo to normalna procedura wszędzie, co do tego HomeOfica to nie nawet jak sie drugi raz rejestrujesz to nie musisz płacić a jeżeli przepracujesz dłużej niż 12 miechów u jednegho pracodawcvy to wogole potem nie musisz już w zyciu WRSa wypełniać,
co do mieszkania to fakt - ceny niczym w pierwszej strefie ;P
mimo wszystko z tego co tu piszecie toagencja jest wiarygodna i tyle...