PERSONNEL&FINANCES LTD

Temat przeniesiony do archwium.
Czy ktoś jechał z firmy PERSONNEL&FINANCES LTD? Mam ofertę pracy ale mam obawy? czy byłby ktoś chętny na wspólny wyjazd? Proszę o kontakt [email]
prosze napisz gdzie ta firma ma siedzibe w Polsce, z jakimi firmami wspolpracuja w GB i jaka prace. Dlaczego juz masz obawy?
ta firma ma tylko siedzibe w Anglii i stad ta moja obawa ze posredniczy w poszukiwaniu pracy w Grecji a nie w Anglii.Jestem po rozmowie telefonicznej i mam podac tylko date przyjazdu do Aten,tam ma mnie ktos odebrac i zostana przedstawione mi oferty pracy, poczym dokonuje wpłaty 50Euro.Moglabym zaryzykowac,ale nie chce sama jechac.
Jak to jest agencja w GB - a z tego to tak wyglada - to niewolno im brac zadnej oplaty za znalezienie pracy - dlaczego masz placic? I jak dopiero tam, w Grecji tobie przedstawia oferty pracy - co to za firma? - to znaczy ze nie jedziesz do konkretnej pracy - pomysl o tym.
Niby mam prace, moge wybrac z 3 ofert, ale na miejscu w Atenach podpisuje umowe i deklaruje sie co do ktorej oferty. A te 50Euro nie wiem za co jest, ale dowiadywalam sie ze podobno biura w Grecji pobieraja oplaty za posrednictwo, tam jest to legalne.
Co to znaczy 'niby' - albo to znaczy ze 'jest' konkretna praca albo 'nie'
Drugie, znaczy, ze to jest nie angielska agencja ale grecka. Rozumie, ze znasz jez. grecki na tyle, zeby ta umowe dobrze przeczytac - a jak tak jest to dlaczego szukasz pracy przez agencje? Wg mnie, jedziesz niewiadomo do ktorej pracy - masz placic za niewiadomo co.
"niby" uzyłam ze wzgledu na to ze mam ta prace ale moze okazac sie ze jej wcale nie ma, przyjade i wałek. Na miejscu ma mnie odebrac Polka z tej firmy i ona zajmuje sie spisaniem umowy, jest tlumacz z tego biura.
Czesc! Ja wyjezdzam w poniedzialek z tego biura z 3 kolezankami. Wiec prosze nie straszcie nas:( a moze jedzie tez ktos w poniedzialek???.pozdrawiam
no to praca jest na 'niby'. Niby to jest tak jak to znane 'moze' - moze byc praca a moze jej nie byc. Ja sama nigdy nie podpisuje dokumentow ktorych nie umie przeczytac - tak mnie uczyli, ale ja widze, ze ty obcemu tlumaczowi ufasz. Napewno bedzie dobrze - a jak nie - to chyba uslyszymy od ciebie tutaj.
nie wiem czy ta umowa jest po grecku, po chinsku czy po polsku. Rozmowa telefoniczna byla na zasadzie podowiadywania sie ale nie takich szegolow bo nie jestem zdecydowana na wyjazd jeszcze,jak bede wtedy dowiem sie konkretow.
Agnieszka87Q masz jakis namiar jak bedziesz tam w Grecji? Kupujecie karte grecka pewnie, mialabym do Ciebie wielka prosbe o napisanie mi chocby esa juz jak tam bedziesz na miejscu czy wszystko jest OK czy wałek. Odezwij sie, czy zgadasz sie to podalabym ci moj nr kom
no to moze, jak sie zdecydujesz, i pojedziesz, i wszystko bedzie wspaniale - to dasz nam znac.
przeczytalam juz chyba wszystko o personal finances/ elpidzie; pośrednikach: pani Annie, Lenie, Lasockiej ( i innych z podonnymi nazwiskami), panu Romku, Rysku; opłatach - to 120,to 150 bądź 50 E.(w sumie nie wiadomo za co i czy legalnie bo jedni mówią, że w grecji sie płaci, inni ze to niezgodne z prawem), opłacie pobieranej to z góry, to na raty, albo z pierwszej pensji; dojazdach autobusem(droższym niż lot), odbieraniu z Grecji(ciekawe jak ona tych wszystkich "pracowników" odbierze i naraz rozwiezie po tych wszystkich wyspach,zalatwi prace, przetlumaczy umowy itd. skoro jest tylu chętnych a praca ma być od zaraz?), hotelu za 8E w Atenach(który podobno jest paskudną norą), rozbieznosci informacji jakie podają pośrednicy; o pracy tylko dla młodych dziewczyn bez chlopaków, "nieczystej pracy"; niepewności wszystkich którzy się z nimi kontaktowali; no i - jeszcze nie widziałam dotychczas zadnej wypowiedzi pozytywnej od kogos kto tam rzeczywiście jest.
komu ufac? nie wiem.ryzykować? hmm... ja to wszystko zebralam to jednej wypowiedzi. mozecie komentowac dalej. tylko czy wizja słońca nad plażą przez cale wakacje nas za bardzo nie oślepiła?
maja oni jakas strone?
hej! Ja jade z personne & finances w ten czwartek czyli 6 lipca.Sprawdziłam firme i jest ok posiada licencje od lutego tego roku wiec ...! A jesli chodzi o to 50 euro które trzeba uiscic to normalka. bo rok temu byłam we włoszech i tam tez trzeba było płacic 60 euro za znalezienie pracy,...wiec nie kazdy sobie zada pytanie czy warto!!!
Pozdrawiam
no hej!!! tez zainteresowałam sie ta oferta ale wydała mi sie ona podejżana zwłaszcza ze pan powiedział ze po przyjezdzie trzeba CZEKAC W JAKIMS HOTELU ZA 8 EURO! MOOWIŁ ZE 2 DNI NA OTRZYNMANIE OFERTY A KIEDY ZAPYTAłam czy to jest konieczne to stwierdził ze moge dostac oferte nawet w ten sam dzien.Ale to czekanie troche mnie zaniepokoiło bo mozemy tez czekac troche dluzej niez 2 dni!! wiec jesli ktos tam był i wrocil zadowolony to dajcie znac !!! a teraz sa oferty jak by ktos byl zaintwertesowany do hoteli na ibizie a jest to oferta pewna bo z eures!!!pozdrowienka
czy ktoś juz jechał z ta firma i wrócił jakos teraz? czy moge wiedziec cos od was na temat tej firmy? TYLKO SPRAWDZONE !! ZADNE DOMYSŁY!
nie jedz nigdzie z ta firma to sa naciagacze ja z nimi pojechalem do hiszpani i ledwo wrocilem nie wyplacaja kasy
daj sobie luz z tą firmą ja z nimi pojechalem i ledwo wróciłem oni nie płacą kasy a robi sie u Litwinów i Ukraińców
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Zagranica