szukam towarzystwa Anglia marzec-kwiecień

Temat przeniesiony do archwium.
Witam, mam na imie Krzysiek lat 29, szukam towarzystwa na wyjazd samochodem do Anglii w drugiej połowie marca 2010 w celu szukania pracy. Ostatnio byłem w Milton Keynes 20 miesięcy. Tym razem mam zamiar zostać dłużej lub na stałe. Szukam zdeterminowaną osobę na dłuższy pobyt. [email]
A czy masz swiadomosc tego ze 20 miesiecy temu byla inna sytuacja na rynku pracy niz teraz.Jak masz juz prace nagrana i dach nad glowa to zwracam honor.
Ludzie po studiach maja problem ze znalezieniem pracy a co dopiero ludzie z zagranicy - wyznajac zasade a jakos to bedzie.Pozniej jest placz i pisza pomozcie mi lub nam. Dobre czasy sie skonczyly tu conajmniej na kilka nastepnych lat.
Tak sie sklada ze jestem na studiach w derby niby miasto takie duze bo ponad 250 000 ale znalezc cos tu to trzeba sie nalazic i miec duzego fuksa.Mi sie udalo we wrzesniu ale nikt nie zna dnia ani godziny - dzisiaj masz a jutro budzisz sie z reka w nocniku
jurnyfranek,
zgadzam sie z Toba, ale tutaj sama dostalam lana po dup..., gdy prawie takie same rzeczy pisalam. Bo niektorzy mi przypominali, ze maja mnostwo znajomych ktorzy prace znalezli po 2/3 tyg i ze ja tylko leje 'olej na wode'. Nikt nie uwierzy zanim sam przyjedzie do UK za pozyczone pieniadze, nie bedzie mial gdzie sie przespac (no i za co) bedzie szukal przy przez 6/8 tyg i pozniej wroci do Polski z g.....
Ale niech przyjezdaja na 'bedzie to jakos, damy sobie rade'. Tylko nie chce pozniej placzu i szlochania i pomozcie mi rodacy, bo ja zostalem z niczym. (a mialo byc tak dobrze)
terri a kim ty jesteś żeby innych pouczać, czyżbyś pretendowała do tytułu największej demotywatorki na tym forum? Sam wiem, że początki są trudne, ale zawsze trzeba od czegoś zacząć, nie wszyscy się rodzą w Anglii, więc przestań p....szyć, to że nie ma lekko to nie znaczy, że każdy powinien siedzieć tylko na d.pie i czekać na zbawienie.
jurnyfranek45,
ty byś lepiej wykorzystał swoją energię pomagając komuś w potrzebie a nie tylko biadolić na forum, a jeśli cie na to nie stać to poprostu zajmij się sobą.
chlopcze nie produkuj sie tutaj bo ci jeszcze zylka strzeli i moze ci karetka na sygnale wywiezc. Nie kozakuj jaki to ty wyszczekany jestes - cienki bolek jestes.Pewnie tylko w gebie mocny jestes.Znalem takich jak ty kozkow ale zycie ich szybko sprowadzilo do parteru.Nie szczekaj i nie ujadaj - a swoje uwagi zachowaj dla kolegow spod budki z piwem.Jednak uwazaj co wypowiadasz bo jak cie kolega strzeli w papuc to sie zabki posypia - wstaw sobie sztuczna szczeke.Pajacowac to sobie w domu mozesz -KLOWNIE JEDEN
chłopie załóż sobie własny post, innym sie nie wcinaj, bo nawijasz nie na temat, jak nie spełniasz kryteriów tego postu, czyli nie jesteś zainteresowany wyjazdem do Anglii z końcem marca to sie nie odzywaj a swoje uwagi kieruj do samego siebie
Sprawa nie aktualna. Postanowiłem wybrać się sam samolotem. Proszę więcej do mnie nie pisać w sprawie wyjazdu. Wszystkich zainteresowanych pozdrawiam.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie