Ja bylem z CCUSA w 2003 i 2004 i polece w 2005 (ostatni raz bo jestem na 5 roku) jak wize dostane. Od dwoch lat pracuje tez dla CCUSA. W Nowym Yorku nie bylo problemow tego typu ze ktos na nas nie czekal czy cos podobnego. CCUSA ma swojego sponsora CCUSA z USA. Nie ma posrednika np. Counsil, z ktorym kilka lat temu niektorzy mieli duze problemy. Loty sa liniami Lufthansa lecialem 2 razy, CCUSA podaje ceny calkowite bez rozbijania na jakies oplaty lotniskowe i inne drobne oplaty jak jest u konkurencji. W tym roku nawet pracuja dla CCUSA osoby które pracowaly dla innej firmy specjalizujacej sie w organizowaniu wyjazdow na camp.
Ja pracowalem w 1 roku jako dishwasher a w 2004 pracowalem w housekkepingu(sprzatalem, bylem kierowca itd). W 2004 mialem 2 prace ( druga prace sam sobie zalatwilem) i troche zarobilem pieniazkow( kredyt studencki sobie splace po studiach). Ocencie sami czy warto.
CCUSA oprocz wyjazdow na obozy i do pracy do USA, organizuje od tego roku wyjazdy do pracy do Anglii i tutaj nie trzeba miec statusu studenta.
Zapraszam na moja strone, jest tam pelna oferta, moje prywatne zdjecia z USA, czesto aktualizowane aktualnosci. >