Nigdy nie rezygnuj. Wykorzystaj ten rok na staranne przygotowanie i spróbuj w przyszłym roku. Napewno Ci się uda. Wiem co czujesz. Doświadczyłam tego osobiście. Jeśli kochasz anglistykę to nie rezygnuj.Wiem, że często odpadają ci , którzy idą tam z zamiłowania. Szkoda,że współcześni profesorowie, wykładowcy tak mało znają swoich studentów (a właściwie wcale ich nie znają). Nawet nie wiedzą ile marzeń zabili w tych, którym nie udało się zaliczyć tylko jednego egzaminu i którym odmówiono prawa do komisu. Najsmutniejsze jest to,że wynik egzaminu ustnego nie zależy od twoich umiejętności ale od tematu (z listy ) który Ci trafi.Przecież Oni i studenci o tym wiedzą. Szkoda, że nie ma już prawdziwych profesorów. Powodzenia.