Czy dostanę się na UŚ bez rozszerzenia - Filologia Angielska

Temat przeniesiony do archwium.
Tak jak w temacie z matury podstawowej pisemnej mam 98%, a z ustnej tylko 70%. Niestety nie pisałem rozszerzenia. W związku z tym czy mam szansę dostać się na Filologię angielską na UŚ.
raczej nie.
To w takim razie może poradzicie mi gdzie mógłbym z takimi wynikami startować? Jestem z Sosnowca, brałem pod uwagę jeszcze pwsz w Oświęcimiu, ale nie wiem co mam robić tak do końca.
Cytat: jumboman
To w takim razie może poradzicie mi gdzie mógłbym z takimi wynikami startować? Jestem z Sosnowca, brałem pod uwagę jeszcze pwsz w Oświęcimiu, ale nie wiem co mam robić tak do końca.

A co jest na stronach tych Uni, jakie maja wymagania.
Wg mnie, zapomnij o Uni, szukaj pracy i pracuj na siebie.
Dzięki za odpowiedź i radę, ale jednak chciałbym studiować. Najlepiej dziennie. A może mógłbym próbować na jakiś inny kierunek z językiem angielskim na UŚ (o ile takie są), co myślicie? Pisałem tylko podstawę a moje wyniki to: matma 68, polski pisemny 81, ustny 90 i tak jak wyżej ang. ustny 70 i pisemny 98.
Może tak zapytam, czy z takimi wynikami mam szansę gdziekolwiek studiować filologię angielską? Wydaję mi się, że na wyżej wspomnianą pwsz w Oświęcimiu bym się dostał, ale pewności nie mam. A może jest jakaś inna uczelnia w okolicy Sosnowca, która jest godna uwagi, a jednocześnie nie jest tak wymagająca. Dodam jeszcze, że studia zaoczne raczej odpadają ze względów finansowych, ale jestem otwarty na wszelkie propozycje. Podpowiedzcie coś dobrzy ludzie :)
Na dzienną Cię nie przyjmą. Z reguły uczelnie wymagają, że jeśli uczyłeś się przez 9 lat anglika to powinieneś go mieć przynajmniej na poziomie średniozaawansowanym/zaawansowanym.
Idź do pracy na rok i podejdź do matury rozszerzonej w maju. Innej rady raczej nie dostaniesz, chociaż zawsze mógłbyś zrobić sobie certyfikat językowy ( międzynarodowy na poziomie B2 w górę) - niektóre uczelnie zwalniają z anglika na podstawie certyfikatów, więc może któraś uczelnia 'ugnie się' i Cię przyjmie z, jak przypuszczam, rewelacyjnymi wynikami ;)
edytowany przez MMS2106: 02 lip 2015
Poza tym nie dal bys rady na fonetyce i fonologii oraz gramatyce praktycznej i opisowej. Tam wymaga sie juz zaawansowanej znajomosci struktur jezykowych i bieglosci w ich stosowaniu.
A na maturze podstawowej zna sie tylko nieskomplikowane zwroty i umie napisac prosty tekst.
Idz do pracy, jak juz wspomniano, i wez sie solidnie za angielski, a potem moze probuj. W rok mozna duzo zorbic.
Dzięki wam za odpowiedź. Na szczęście mam jeszcze plan B, więc jego teraz się będę trzymał. Dzięki
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia