Cześć wszystkim! krótko i na temat zawaliłem maturę rozszerzona z angielskiego 68% i 90z podstawy. Czy są jakieś realne szanse aby dostać się na uniwersytet podany wyżej czy lepiej zrezygnować i oszczędzić sobie stresów?
Ja takie samo pytanie. Napisałem maturę z angielskiego podstawę na 100% rozszerzenie na 84% ale polski tylko podstawę i na 60 % i po prostu umieram z niewiedzy i ze strachu. Czy byłby mi ktoś w stanie napisać czy mam szansę się dostać? Bardzo proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję