Na językach jest blok praktycznej nauki, gdzie ćwiczy się język praktyczny (oddzielnie z angielskiego i z francuskiego). Do tego dochodzą przedmioty teoretyczne, jak historia literatury, gramatyka opisowa, wykłady językoznawcze. Jest jeszcze blok przedmiotów tłumaczeniowych, na którym uczy się poprawnego przekładu tekstów specjalistycznych.
Uważam, że nie ma obijania się, trzeba się przygotowywać na każde zajęcia. Są regularne koła i zaliczenia.
Potrzeba ok. 30 fizycznie złożonych dokumentów, aby uruchomili kierunek.