ja mam cambridge tylko na płycie, nie wydawałam pieniędzy narazie na cegłę , po prostu. wiecie. p2p i te sprawy. tylko że plik jest taki jakiś lewy, że trzeba obraz płyty zrobić. ( czy coś takiego ;))) słownik super, moim zdaniem najlepiej używać go właśnie z kompa, bo od razu można posłuchać tej wymowy. poza tym zero wertowania stron, tylko pyk i już. do tej pory na studiach nie potrzebowałam na zajęciach słownika. no ale zmieniam uczelnię, wiec kto wie..moze trzeba będzie kupić. cheers!