NKJO W OPOLU

Temat przeniesiony do archwium.
Czesc dzieciaki!!! mam pytanie,czy ktos wie jaki jest poziom w nkjo w opolu?Czy warto tam studiowac?A i jeszcze czy istnieje szansa na dojazdy(tzn.w jakich godzinach odbywaja sie zajecia)
Hallo!!!studenci NkJo w Opolu zyjecie?
ja tam nie studiuje, ale moja kumpela tak, i jest bardzo zadowolona, poziom jest wysoki, niezly zapierdziel jak to na filologii bywa, nie ma dziwnych przekretów, przynajmniej przez ten rok chyba nie było, godziny nie wiem, ale raczej róznie.
Dzieki wielkie!A moze wiesz od ilu tam przyjmuja?Bo troche maturka nie poszła heheh.(nie myslcie ze brainlessy maja beztroskie zycie.To nkjo to ostateczne rajstopy.Jak sie nigdzie nie dostane to chyba sie spuszcze w toalecie.)I wogóle ile jest miejsc? I czy duzo chetnych?
wiesz ona miala w tamtym roku coś około 60 procent z roz angielskiego i poszła na ustny egzam co ją chyba uratowało. ile miejsc jest nie wiem, luzno gdzies sie dostaniesz ja miałam opcje nkjo wrocław lub zakopane bo tam do końca sierpnia dokumenty mozna składać :) good luck and good night (:
No troche mnie pocieszyłas:) z tym gdzies sie dostaniesz.Najgorsze to czekanie i wakacje spiepszone.Ale na rozmowe to nie pójde .Nawet mnie czołgiem z domu nie wygonia.Na wrocław tez składam tam niestety rozmowa jest obowiazkowa.:(
Czy ktos wybiera sie do nkjo w opolu?Oczywiscie oprócz mnie.Ile macie punktów bo ja przyznam sie bez bicia?
Prosze o kontakt przyszłych studentów.Moja sytuacja przedstawia sie nastepujaco-roz.ang 83,polak roz.72
masz dobry wynik dlaczego chcesz iść na nkjo? ja miałam 86 z angielskiego i dostałam się na uniwerek opolski, w sumie też sie nie spodziewałam, a jednak.
No niestety ktos mi zaszkodził na ustnym,a na Opolskim był brany pod uwage.
tak, tylko, że za ustny jest niewiele punktów, naprawdę znikoma ilość, ja składałam również na u w białystoku, a tam nie brali ustnego, i sam angielski podst i roz., więc jak się szuka to się znajdzie coś :D
No jasne ze niewiele ale jak sie ma te 55% z ustnego to nic ci nie pomoze.Kazdy punkt sie liczy.A Bialystok jest za daleko nie zamierzam robic z siebie meczennika.Poza tym i tak chce byc nauczycielem to nkjo mi w zupełnosci starczy.Nie liczy sie skonczona szkola tylko umiejetnosci,za to Cie ludzie szanuja.
jasne, że liczą się umiejetnośći, niestety chwilowo mentalność ludzi jest dziwna, bo uważają nkjo za coś naprawdę gorszego lub za szkołę prywatną, a prawda jest taka, że większość wykładowców jest z uniwersytetu, więc taka sama nauka... niestety w dziesiejszych czasach liczy się nazwa, może za pare lat to się unormuję, w sumie nkjoty są jeszcze nowe. a słyszałam, że niedługo po nkjo będzie można uczyć tylko w podstawówkach, bo za dużo ludzi jest z mgr lub wyżej :/ masakra.
Jezeli juz wspomnialas o mentalnosci ludzi to warto podkreslic ze w dzisiejszych czasach prace dostaje sie po znajomosci.Nie wazne czy masz magistra czy nie.A poza tym to po nkjo mozna sobie spokojnie uzupelnic wyksztalcenie.A z wykształceniem'wyzej' to malo ludzi chce uczyc w szkolach.Nie po to zostaje sie doktorem zeby urzerac sie z bachorami.A propo pracy w podstawówce to jest ona mniej odpowiedzialna wiec masz wiecej czasu dla siebie,nie sama praca zyje człowiek.
to prawda ,ze niektórzy ludzie nie maja pojecia co to jest nkjo ale to swiadczy tylko o ich inteligencji, nie ida z duchem czasu.Mój ogólniak zatrudnia szesciu anglistów.Na cala szóstke dwie osoby ukonczyly uniwerek we wrocku.hehehe.Najciekawsze jest to ze wiekszosc uczniów nic o tym nie wie.
Czy jest na tej stronce ktos kto mógłby mi powiedziec cos konkretnego na temat nkjo w opolu poniewaz jest lub byl studentem tego kolegium?
Czy chodzi ci o NKJO na ulicy Hallera? Ja jestem po nim. Jesli chodzi o dojazdy to bywa ciężko, zajecia zaczynają się o 8 rano a kończą o 8 wieczorem, w sobotę i w niedzielę. Wszystko zależy z jakim wykładowcą zaczynasz i kończysz zajęcia, jesli się spoźnisz bywa, że nie wpusci cię do sali- bo przeszkadzasz innym studentom i jemu w prowadzeniu zajęć- zdażylo mi się czekać pod klasą :(
Zwolnić się z kilku minut z ostatnich zajęć też bywa ciężko. Aha i obecnosć na wykladach i ćwiczeniach jest obowiązkowa- możesz opuscić tylko dwa zajęcia lub dwa wyklady w semestrze, na resztę musisz mieć usprawiedliwienie od lekarza, tylko uważaj, jesli np. masz wykłady z tego samego przedmiotu w jeden dzień i nie przyjechałes to liczy sie to jako 2 a nie 1 raz. Kilku wykładowców traktuje "sluchaczy" jak nieudaczników ale trzeba się przyzwyczaić. Zdarzało sie że na zajeciach ktos poprosił o wyjasnienie danej struktury bądź pojęcia, które było niezrozumiałe dla całej grupy- odpowiedź padała jednakowa- "co wy tutaj robicie, skoro nie wiecie co to jest?" Poprostu "Life is brutal i czasami kopas w dupas" a w tym kolegium naprawdę dają ci to odczuć. Cieszę się, że mam ten etap już za sobą.
tak ten słynny koledz na hallera.troche mnie nastraszylas z tym traktowaniem ludzi jak nieudaczników,sami poprzyjmowali duzo osób słabszych wiec nic dziwnego ze maja braki wkoncu to tylko nkjo a nie uniwerek.Wlasnie ja bylam nastawiona na dojazdy, kolesiana mi powiedziła ze niektórzy dojezdzaja i ze plan bedzie w necie we wrzesniu(o ile go zamieszcza bo sa tepi albo leniwi)A ty studiowalas zaocznie ?skoro mówisz ze zajecia odbywaly sie w soboty i niedziele.
dzieki za informacje zastanowie sie bardziej czy isc do tego nkj-u czy moze lepiej poszukac innej uczelni.A i jeszcze jedno pytanie czy duzo osób zdaje licencjeat po tym nkjo?
Hej! Wybieram sie do Kolegium ale nie na Hallera,zamierzam złozyć podanie na Powstańców Śl.OPole.Czy dam rade ?jestem na średnim poziomie angielskiego ,bo od 2 lat dopiero sie ucze.Jaki jest poziom w tej szkole?Czy ktoś coś wie na ten temat?Dzięki za szybka odpowiedz.Pa
Do Yank- Wiesz w końcu wszyscy kiedyś zdają, ale jesli uda ci się napisać pracę zdać wszystkie egzaminy i zostaniesz dopuszczona do egzaminu to zdasz, polecam pierwsze podejście w lipcu, wtedy najłatwiej zdać! tych na kampaniiwrześniowej wolą pomęczyć. Aha a ludzie w sekretariacie to nigdy nic nie wiedzą a jak juz wiedzą to nie powiedzą, a dlaczego? Bo niechcą! pozdrawiam
Temat przeniesiony do archwium.