czy pisemny na anglistykę w Łodzi był trudny?

Temat przeniesiony do archwium.
hej jestem ciekawa opini ludzi którzy zdawali pisemny w Łodzi na anglistykę czy był trudny? nie wiecie czy wiele osób zakwalifikowało się do następnego etapu i czy ustny dało sie przeżyć???
rok w roku w lodzi egz jest b.trudny i wg mnie jest to najtrudniejszy egzamin w calej polsce,wbrew pozorom i faktowi ze fil ang w lodzi nie jest tak bardzo popularna,ten kierunek w tym miescie ma wysoki poziom.byc moze fakt ze jest tam,no wlasnie b.trudny egz plus polski an ustnym znicheca wiele osob i czyni to miasto i kierunek mniej znanym niz np uw czy uj.ale jak juz pisalam egz jest b trudny byl to jedyny egzamin z czterech pisemnych w tamtym roku ktorego nie zdalam zabraklo mi 4 pkt,osoby ktore mialy fce na A zdane tez nie zaliczyly. z tego chyba powodu jest tam 6-7 osob na mce,na umcs tez a nie jak na uw 18!!!! gdzie masz test wyboru i zawsze mozesz sobie cos zamalowac,no i nie meczysz sie na ustnym.TEST NA UL BARDZO TRUDNYYYY
Jak dla mnie, też był trudny, nawet w porównaniu z UW i UJ. Wprawdzie należało się tego spodziewać, co roku w łodzi są trudne egzaminy, a w dodatku teraz były też ustne.. ja z pisemnego dostałam 79 pkt, ustne na razie wiem,ze zdałam, a jutro wyniki ostateczne czy się dostałam, czy nie;) Angielski ustny był do zdania, dostałam tekst o istocie biegania i obrazek - scene z filmu \"Austin Powers\"- kolesia otoczonego kilkoma laskami w różowej bieliźnie. Natomiast polski... cóż, pytania spoza zakresu szkoły średniej;/ ale jakoś było;) pozdrowionka.
Są już wyniki egzaminów wstępnych na filologię angielską w Łodzi ( UŁ ). Lista przyjętych i nie przyjętych w Instytucie Anglistyki na Kościuszki :)))
na pewno juz są?????????
Tak, na 100%, pojechałam tam osobiście wczoraj ( dnia 5.07) o godzinie około 21:00 i widziałam je na własne oczy, jak wiszą na drzwiach wejściowych IA. Są tam wyniki zarówno filologii polskiej jak i angielskiej:) Sama nie wierzyłam, ale dostałam się na anglistykę, a teraz tylko oczekuję wyników z UW i UJ;))))
buziaczki:)
Powiem więcej- przyjęli 120 osób zamiast 110, bo 11 ostatnich osób miało tyle samo ( 40 ) punktów. Jest też napisane że dokumenty ( są tam wymienione) należy przynieść w ciągu 10 dni od daty ogłoszenia wyników.. czyli od kiedy licząc- od wczoraj czy dzisiaj? pozdrawiam;)
Moim zdaniem egz do Lodzi byl trudny, ale mam wrazenie, ze w poprzednich latach zdarzaly sie gorsze - ten nie byl jakis koszmarny. Zreszta jak widac, mozna bylo go zdac. Jak dzis zobaczylam swoje nazwisko na liscie przyjetych, to myslalam, ze umre ze szczescia. Hurra!!!!!!!!!!! Dostalam sie z ÓSMĄ lokata!!!Mam 95 pkt!!!!!!
Mnie się wydaje że nie był ani lepszy ani gorszy od egzaminów z lat poprzednich, powiedziałabym że był utrzymany w podobnym tonie;) ciekawe kiedy wreszcie ogłoszą wyniki w Wa-wie ( o listę przyjętych chodzi, a nie o wyniki punktowe;/)
Temat przeniesiony do archwium.