wyjezdzac na studia do Toronto ?

Temat przeniesiony do archwium.
witam was, mam 18 lat, wlasnie skonczylem pisac matury i zapewne bede wyjezdzal do kanady na studia (university of toronto). w polsce moge teraz isc na SGH (W-wa) i mysle ze dostalbym sie bez wiekszych problemow, ciekaw jestem czy tak samo bedzie z U. of Toronto...? w kanadzie juz raz bylem, pare lat temu i cholernie mi sie tam podoba. bylem w naprawde wielu krajach bo moi starzy to zapaleni globtroterzy, ale kanada jest jednym z moich ulubionych krajow. mam tam bardzo bliska i wielka rodzine, w tym m.in moja chrzestna. wszyscy chca zebym przyjechal, zapewnia mi dom, samochod, itd. powtarzam ze raz juz w kanadzie bylem i slyszalem ze w ambasadzie jest to mile widziane. jesli chodzi o moje znajomosci angielskiego, to mam zrobiony rok temu FCE, pisalem mature z ang. na podstawowym i rozszerzonym poziomie i wszedzie poszlo mi bardzo dobrze. mam zamiar zdawac teraz IELTS, poniewaz wymagana jest ocena > 6,5. mysle ze 7,0-8,0 jest w moim zasiegu... pomimo ze zarowno ja i moja rodzinka z mississauga (przedmiescia toronto) duzo dowiadywalismy sie na ten temat, to nadal ogrom papierkowo-administracyjnej roboty mnie przeraza. moze dlatego ze jestem jeszcze mlody i niedoswiadczony :) w kazdym razie, strasznie denerwuje mnie to ze z rekrutacja musze jeszcze czekac pol roku, bede tu musial isc do roboty... no i czy mnie przyjma na ten uniwerek ? jezeli nie, to rok w plecy i za rok skladam papiery na SGH. jezeli teraz zloze to pewno sie dostane i bede mial cholerny dylemat, czy isc tu czy tam...
Hej, mam podobny dylemat. Mysle o studiach w Kanadzie lub w USA (ewentulanie UK?) ale niestety admission deadlines minely :p. Dziwi mnie to, że piszesz, ze z rekrutacja musisz czekac pol roku. Czy na Uni of Toronto nie trzeba sie przypadkiem aplikowac do 1 marca? O ile sie nie myle to chyba nie ma tam mozliwosci rozpoczecia studiow od semestru zimowego? Prosze popraw mnie jesli mowie zle, sama usiluje sie dowiedziec jak najwiecej wiec gdybys mial jakies dodatkowe wiadomosci to prosze daj znac :). Nurtuja mnie kryteria przyjec, bo na stronce tego uni wlasciwie nie sa podane?! Czyzby wystarczyla im polska matura i TOEFL?! Jesli wiesz cos wiecej to prosze podziel sie :)

PS Twoja sytuacja jesli chodzi o Kanade jest godna pozazdroszczenia (rodzina, mieszkanie etc.) nad czym sie zastanawiasz? :)
no wlasnie do 1 marca ! mam teraz po prostu rok poślizgu przez to, bo na ten rok juz sie nie zalapie przeciez. musze czekac, zdac IELTSa na jesieni i wtedy zloze do nich papiery. jezeli sie dostane to dopiero na wrzesien 2006. proste nie ? :) wiadomosci mam w cholere tylko nie chce mi sie tu wszystkiego pisac, daj jakies namiary na komunikatory to sie odezwe! z tego co wynika trzeba miec mature dobrze napisana i TOEFL/IELTS itd. ja ju zpodalem decyjze - na 100% jade o ile sie dostane. moja rodzina jest tam w stanie sie wszystkiego dowiedziec, moja kuzynka tam studiowala takze daj namiary a sie odezwe, wiem prawie wszystko co potrzeba :D pozdro
A ile studenci bez obywatelstwa/pobytu stalego musza placic?
tam gdzie ja idę, tzn. University of Toronto at Mississauga, i w moim wypadku kierunek Commerce kosztuje razem z ubezpieczeniem zdrowotnym ~11,000$ kanadyjskich oczywiście. no cóż trzeba będzie pójść samemu też trochę kasy zarobić :D ale tamtejsze zarobki w porownaniu do polskich.... ja akurat mając tam rodzinę, mieszkanie itd. wiem że jeżeli złapię wmiare dobrą pracę to będzie mnie stać na studia i będzie mi zostawało jeszcze co miesiąc :P aha, no oczywiście starzy będą mi z polski jeszcze dawać kase, także finansowo nie będzie mi się raczej kiepsko powodziło...napewno lepiej jak w polsce.........
aha oczywiście jest to cena za cały rok a nie za semestr. i nie ma żadnych stypendió itd. dla nas :( mozna tylko liczyc na to ze sie szybciej studia zrobi bo jak wygląda u nich nauka to chyba każdy wie ;)
nie za rok tylko za kazdy kredyt (przedmiot). Czyli nawet jak skonczysz np w 3 lata to i tak zaplacisz tyle samo co za 4.
>bo jak wygląda u nich nauka to chyba każdy wie ;)

no tak, nikt sie bezsensownie na pamiec niczego nie uczy :) Trzeba zrozumiec i poprzec to przykladami z zycia. Inaczej egzaminu nie zdasz.
racja racja, zapomniałem o tym. z tego co wiem jeden przedmiot tam to 4 lata, albo sam handel 4 lata, w każdym razie zostawie u nich około 100tys. zł przez cały czas nauki.
Moj nr gg: 4[tel]a mail [email] bede Ci wdzieczna za kazda informacje. Co do tych kryteriow na stronce rzeczywiscie jest matura i TOEFL/IELTS, zastanawia mnie to tylko skoro UoT to jedna z nalepszych uczelni w kanadzie to czy matura+egz z ang im wystarczaja, no ale nie bede sie rozwodzic bo nie wiem dokladnie. aha, jak jest z praca dla studentow? Slyszalam, ze ciezko dostac pozwolenie, choc tego rowniez nie wiem na 100%. jak bedziesz miec chwile czasu to sie odezwij :))
Czesc. Jestem w Kanadzie juz od roku i tez zastanawiam sie nad studiowaniem. Nie jest to taka prosta sprawa. Koszty dla studentow miedzynarodowych sa baardzo wysokie i zaleza od kierunku. Oczywiscie potrzebny jest TOEFL( za miesiac zaczna nowa wersje ) study permit. Na dzien dzisiejszy moj status pozwala mi na normalne oplaty, tak jakbym byl obywatelem, tylko najprawdopodobniej trzeba bedzie pozaliczac kilka kursow. Co do zarobkow, to ciezko na wizie turystycznej zarobic wiecej niz 10 na godzine. Jakby co to teraz mieszkam w Mississauga i moge podzielic sie doswiadczeniem, w sumie juz rok czasu i wiele za mna:) Pozdrawiam
[email] to moj e mail wrazie czego
hi,wlasciwie chcialam sie tylko zapytac w jaki sposob trafiles do toronto,jaki byl twoj poczatek w canadzie.ja jestem obywatelka niemiec ale ostatnio wiele myslalam na temat wyjazdu do canady byc moze studiowania lub tez intensywna nauka jezyka angielskiego.moglbys mi prosze napisac jak tam jest wg.ciebie i co musialabym na poczatku zrobic aby wyjechac.z gory dziekuje,pozdrawiam.pa pa.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Praca za granicą