Po pierwsze, wydaje mi się, że studia w USA są bardzo drogie. Nie są to kwoty rzędy kilku tysięcy ale kilkudziesięciu tysięcy złotych. Zwłaszcza, na uniwersytetach takich jak Princeton, Harvard, Yale, Stanford. By dostać się na te uczelnie musisz mieć wybitne osiągnięcia, powiedzmy kilka wygranych olimpiad, doliczmy do tego jeszcze większe czesne niż na normalnych studiach = praktycznie niemożliwe by się tam dostać. Pamiętaj, że mamy jeszcze wizy, co jest dodatkowym utrudnieniem.
Pozdrawiam.