Clearing w Anglii

Temat przeniesiony do archwium.
Witam.

Wraz z odebraniem świadectwa maturalnego w gruzach legły moje marzenia o studiach na Birmingham. Juz teraz wiem, ze nie spelniłam warunków conditional offer przedstawionych mi przez uczelnie. Chcąc studiowac psychologie miałam zdac biologie na poziomie podstawowym i uzyskać odpowiednia ilośc %. Niestety nie udalo się i do tej pory nie moge się pozbierać. Czy ktos przechodził może przez proces clearing? Czy mozna dostac się do przyzwoitej uczelni aplikując przez clearing, choć wiem, ze nie będzie to tak dobra jak Birmingham? Listy z wolnymi miejscami dostępne będą od 16 sierpnia więc czeka mnie dosc stresujacy okres. Zastanawiem się czy wybrac zaoczną lub wieczorową psychologie w Polsce, czy moze aplikowac do mniej prestizowego uniwersytetu w Anglii.
Bardzo prosiłabym o opinie.
Przez Clearing spokojnie mozna sie dostac do dobrej uczelni o ile ta prowadzi nabor przez Clearing (tj ma wolne miejsca). Ja dostalem sie do UoSheffield na Informatyke (9 w UK wg Guardian z najlepszymi prospektami po ukonczeniu w calym UK) wlasnie przez Clearing (wybralem zle uczelnie przez ucas i jak sie okazalo wcale do nich nie chcialem isc, wiec wiedzialem z duzym wyprzedzeniem ze skorzystam z Clearing'u). Problemem moze byc tylko matura.... Jesli wyszla zle to to moze byc problem ale dobry list motywacyjny i swietne rekomendacje powinny to nieco przycmic. Jestem pewien ze i Tobie sie ulozy i dostaniesz sie na swietne studia!

Pozdrawiam

PS: Pamietaj ze konczac studia w UK zazwyczaj jestesmy rok przed znajomymi robiacymi studia w PL wiec nawet jesli poczekasz rok i zdasz ponownie mature to tak naprawde nie stracisz wcale roku :)
Dziękuje za odpowiedź. Szczerze powiedziawszy powoli zaczełam się już przyzwyczajać do mysli, że koniec ze studiami w Anglii. Jutro jade zdać IELTS i nie moge sie skupić(chciałam juz zrezygnować). Obawiam się, że moje wyniki z matury nie są najlepsze. W Birmingham zgodzili się na dwa rozszerzenie (wybrałam polski i angielski) i jedną podstawe(biologia) no i ustne. Miałam takze dostarczyc wyniki egzaminu gimnazjalnego z części matematyczno-przyrodniczej. Wszystko to wynegocjowałam. Mysle tez, że przekonało ich moje personal statement i referencje. Wiem, że są uniwerki, które akceptują same podstawy z matury, a niektóre na przykład 3 rozszerzenia. Jeżeli chodzi o matute to narazie nie mam siły myslec o jej poprawianiu. W szkole pisałam 5 wewnętrznych egzaminów maturalnych a na decydującym poszło mi najgorzej w moim zyciu. Będę próbowała dostać się przez clearing. Mam jedno pytanie. Większą szanse na dostanie się daje pisanie do uniwersytetów czy dzwonienie osobiście?
Pozdrawiam
Magdalena
em...moze glupio pisze teraz i najprawdopodobniej mnie wysmiac smialo mozna, ale czy jest jakas mala szansa na przyjecie na brytyjska uczelnie jesli nie ma sie zadnego certyfikatu z nagielskiego typu IELTS, TOEFL itd? no ekhm... w tym systemie clearing...?
Szczerze powiedziawszy uważam, że szanse masz, ale niewielkie. Każdy 'dobry' uniwersytet w Anglii prosi o certyfikat. Z tego co wiem są uniwersytety, takie jak np East of London, które nie wymagaja potwierdzenia znajomości języka. Jednak pamietaj, że uniwersytety te nie należą do najlepszych. Decyzja należy do Ciebie. Musisz wybrać, czy pomęczyć się, zdac egzamin i aplikować na dobrą uczelnie, czy aplikować na mniej znaną bez certyfikatu. Radze wybrać TOEFL, gdyż
IELTS to test, w ktorym potrzebujesz więcej szczęścia niż wiedzy. Niestety TOEFL
nie jest respektowany przez wszystkie uczelnie.
Pozdrawiam

« 

Inne strony do nauki języków

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia