Polecana szkoła językowa

151-180 z 482
Zależy od poziomu na jakim jesteś
Cytat: pafcio11
Widać jednak, że powinniśmy bardzo mocno weryfikować szkoły językowe. Te szkoły, które oferują możliwość płatności np. miesięcznej i mało restrykcyjne umowy są bardziej godne polecenia. Jeżeli ktoś nie zabezpiecza się mocno zapisami w umowach jest bardziej wiarygodny, gdyż oferuje dobrą usługę, a ludzie i tak nie będą rezygnować.

Niektóre umowy są tak zakręcone, że ciężko się połapać w temacie
Cytat: folkisss
Cytat: pafcio11
Widać jednak, że powinniśmy bardzo mocno weryfikować szkoły językowe. Te szkoły, które oferują możliwość płatności np. miesięcznej i mało restrykcyjne umowy są bardziej godne polecenia. Jeżeli ktoś nie zabezpiecza się mocno zapisami w umowach jest bardziej wiarygodny, gdyż oferuje dobrą usługę, a ludzie i tak nie będą rezygnować.

Niektóre umowy są tak zakręcone, że ciężko się połapać w temacie

Niestety wiele osób widzi kilka kartek i nie chce im się do umowy zajrzeć.
Podpisuję tylko takie umowy, które rozumiem i nie jest to lektura o objętości książki telefonicznej.
Cytat: krawiec11
Dokładnie dobra szkoła dla każdego znaczy coś innego. Ja akurat z wymienionej lisy miałem przyjemność uczęszczać do Archibalda i English For You ( dalej tu uczęszczam). Obydwie te szkoły mają już doświadczenie i są długo na rynku. Obie dają fajne rozwiązania z konwersacjami. Osobiście ( choć to subiektywne) cenię dodatkowo English For You za fajną atmosferę i klimat. Szczególnie godne polecenia są dodatkowe konwersacje w ich klubiku dyskusyjnym, bardzo pomagają w łamaniu oporu w mówieniu, Zarówno English for You i Archibald proponują łączone zajecia polskiego lektora z Nativem. W English For You nazywa się to system dualny, polski lektor prezentuje gramatykę i Native Speaker robi konwersację powiązaną z poprzednią lekcją. Bardzo fajna metoda, szczególnie, że grupki są małe. Oczywiście jest wiele innych dobrych szkół, ale pozytwnie z doświadczenia mogę się jedynie wypowiedzieć o tych dwóch.

Oczywiście, że nie z uwagi na tak szerki wybór szkół w Warszawie każdy zadowolony jest z czegoś innego. Rzeczywiście fajna jest metoda, jaką stosują w English For You. Przede wszystykim dlatego, że jest możliowość obcowania z osobami dla których angielski jest językiem ojczystym w połączeniu z zajeciami grmatycznymi robionymi przez lektorów polskich. Jeżeli chodzi o Callana to znam trzy osooby, które chodziły do GB English i uznały to za dobre dla nich rozwiązanie. Ponieważ nie jest jak kiedyś, że byli tylko Metodyści( ciągle dobra szkoła-najdłużej w Polsce-szacun) są rożne opcje i metody nauki
Cytat: folkisss
Cytat: pafcio11
Widać jednak, że powinniśmy bardzo mocno weryfikować szkoły językowe. Te szkoły, które oferują możliwość płatności np. miesięcznej i mało restrykcyjne umowy są bardziej godne polecenia. Jeżeli ktoś nie zabezpiecza się mocno zapisami w umowach jest bardziej wiarygodny, gdyż oferuje dobrą usługę, a ludzie i tak nie będą rezygnować.

Jeżeli umowa jest zbyt skomplikowana ja nie podpisuję
Niektóre umowy są tak zakręcone, że ciężko się połapać w temacie

Czasami jedno zdanie w umowie może skomplkować całą sprawę

Cytat: kaktus12
Cytat: folkisss
Cytat: pafcio11
Widać jednak, że powinniśmy bardzo mocno weryfikować szkoły językowe. Te szkoły, które oferują możliwość płatności np. miesięcznej i mało restrykcyjne umowy są bardziej godne polecenia. Jeżeli ktoś nie zabezpiecza się mocno zapisami w umowach jest bardziej wiarygodny, gdyż oferuje dobrą usługę, a ludzie i tak nie będą rezygnować.

Niektóre umowy są tak zakręcone, że ciężko się połapać w temacie

Niestety wiele osób widzi kilka kartek i nie chce im się do umowy zajrzeć.
Podpisuję tylko takie umowy, które rozumiem i nie jest to lektura o objętości książki telefonicznej.
edytowany przez car321: 22 sie 2013
Cytat: car321
Czasami jedno zdanie w umowie może skomplkować całą sprawę

To fakt, ale z drugiej strony, jeżeli podpisujesz prostą i krótką umowę to coś takiego idzie wyłapać.
Oczywiście należy umowę uważnie przeczytać. A jeżeli dotyczy ona kursów językowych, to nie jest żaden problem. Idziesz do konkurencji.
Cytat: kaktus12
Cytat: car321
Czasami jedno zdanie w umowie może skomplkować całą sprawę

To fakt, ale z drugiej strony, jeżeli podpisujesz prostą i krótką umowę to coś takiego idzie wyłapać.
Oczywiście należy umowę uważnie przeczytać. A jeżeli dotyczy ona kursów językowych, to nie jest żaden problem. Idziesz do konkurencji.

Najlepiej nic nie podpisywać pochopmnie, zresztą chyba jest jakiś czas na wypowiedzenie po podpisaniu takiej umowy, chyba tydzień ???
Cytat: zamek01
Cytat: kaktus12
Cytat: car321
Czasami jedno zdanie w umowie może skomplkować całą sprawę

To fakt, ale z drugiej strony, jeżeli podpisujesz prostą i krótką umowę to coś takiego idzie wyłapać.
Oczywiście należy umowę uważnie przeczytać. A jeżeli dotyczy ona kursów językowych, to nie jest żaden problem. Idziesz do konkurencji.

Najlepiej nic nie podpisywać pochopmnie, zresztą chyba jest jakiś czas na wypowiedzenie po podpisaniu takiej umowy, chyba tydzień ???

Przypuszczam, że to zależy od warunków umowy i oczywiście od Kodeksu cywilnego.
Co sądzicie o platformach on-line, ja jednak wolę tradycyjne formy nauki
Cytat: smack
Co sądzicie o platformach on-line, ja jednak wolę tradycyjne formy nauki

Ze mną jest podobnie. Wydaje mi się, że nauka online jest mniej efektywna. Choć niektórym odpowiada, inni mogą tylko w ten sposób, ze względu na oszczędność czasu.
ja osobiście korzystam i jestem bardzo zadowolona ze szkoly online chatterbox.pl, lekcje są na wysokim poziomie i przede wszystkim umawiasz sie z lektorem wtedy, gdy ci pasuje. zresztą, jeżeli masz wątpliwości, możesz zamówić sobie bezpłatną lekcje i samemu sie przekonać czy warto.
Jak to jest z tym umawianiem się z lektorem, z jakim wyprzedzeniem trzeba to robić
Jakoś z tym on line to nie jest za łatwo jak dla mnie
Cytat: helioska
Jakoś z tym on line to nie jest za łatwo jak dla mnie

Ale moda na nie istnieje. Choć może to po części osoby, które mają mało czasu lub lenistwo. Wychodząc z założenia, że jak się uczę (nie ważne gdzie) to już połowa sukcesu.
Tak lenistwo, najtrudniejsza sprawa do pokonania
Cytat: car321
Tak lenistwo, najtrudniejsza sprawa do pokonania

Lenistwo to zmora każdej nauki i chyba nie tylko jej.
Cytat: car321
Tak lenistwo, najtrudniejsza sprawa do pokonania

nie, bo masz inna opcje nie robienia niczego - mozesz odpoczywac w trumnie - tam zycie nie bedzie wymagalo NIC od Ciebie.
Cytat: terri
Cytat: car321
Tak lenistwo, najtrudniejsza sprawa do pokonania

nie, bo masz inna opcje nie robienia niczego - mozesz odpoczywac w trumnie - tam zycie nie bedzie wymagalo NIC od Ciebie.

Łatwo jest powiedzieć, gorzej wykonać. Każdego lenistwo dopada, najczęściej kiedy nie czujemy odpowiedniej motywacji i nie odnosimy sukcesów. Jeżeli wiesz dlaczego uczysz się angielskiego i widzisz postępy, to faktycznie lenistwo jest proste do pokonania.
Motywacje możemy otrzymać od odopowiedniego lektora, zawsze to najkorzystniejsza motywacja
Cytat: koczkodan5
Motywacje możemy otrzymać od odopowiedniego lektora, zawsze to najkorzystniejsza motywacja

Bzdura! Motywację musimy znaleźć w sobie.
Cytat: bejotka
Cytat: koczkodan5
Motywacje możemy otrzymać od odopowiedniego lektora, zawsze to najkorzystniejsza motywacja

Bzdura! Motywację musimy znaleźć w sobie.

Zawsze mnie dziwi tok myslenia, ze jak zaplacimy - to jest WINA nauczyciela jak sie niczego nie nauczymy. Nauczyciel przeciez robi nam na zlosc jak mowi zeby cos przeczytac, czegos sie samemu dowiedziec.
Przeciez wymagamy - od siebie NIC, a od niego wszystko - bo placimy (czy uczymy sie w szkole - za darmo). Daleko, naprawde daleko dojdziemy z takim mysleniem.
Zawsze sa pretensje do nauczycieli i lektorow ze nas nic nie nauczyli. Zawsze do rodzicow, ze nas zle wychowali. Zawsze do panstwa ze nam pracy nie daje na tacy i to jeszcze za dobre pieniadze. Zawsze do kogos innego - a siebie to nigdy.

Nie chcesz sie uczyc - to sie nie ucz. Nikt ciebie do tego nie moze zmusic.
Cytat: terri
Cytat: bejotka
Cytat: koczkodan5
Motywacje możemy otrzymać od odopowiedniego lektora, zawsze to najkorzystniejsza motywacja

Bzdura! Motywację musimy znaleźć w sobie.

Zawsze mnie dziwi tok myslenia, ze jak zaplacimy - to jest WINA nauczyciela jak sie niczego nie nauczymy. Nauczyciel przeciez robi nam na zlosc jak mowi zeby cos przeczytac, czegos sie samemu dowiedziec.
Przeciez wymagamy - od siebie NIC, a od niego wszystko - bo placimy (czy uczymy sie w szkole - za darmo). Daleko, naprawde daleko dojdziemy z takim mysleniem.
Zawsze sa pretensje do nauczycieli i lektorow ze nas nic nie nauczyli. Zawsze do rodzicow, ze nas zle wychowali.
...
Nie chcesz sie uczyc - to sie nie ucz. Nikt ciebie do tego nie moze zmusic.

Mnie także to zadziwia. Choć z drugiej strony jest w odrobina prawdy w tym co napisał koczkoda5, ale w drugą stronę.
Kiepski lektor może faktycznie zniechęcać do nauki.
Nie szukajcie winy tylko w lektorze, to takie spłaszczanie tematu. Szczególnie roodzice dzieci z podstawówek mają syndrom obarczania nauczyciela/lektora za wszystko, ich dziecko zawsze przecież jest najmądrzejsze
Cytat: car321
Nie szukajcie winy tylko w lektorze, to takie spłaszczanie tematu. Szczególnie roodzice dzieci z podstawówek mają syndrom obarczania nauczyciela/lektora za wszystko, ich dziecko zawsze przecież jest najmądrzejsze

A to nieco inny problem i być może lekko dotyka także szkół językowych. Kiedyś rodzice bardziej ufali nauczycielom, obecnie jest inaczej. A rodzic zawsze powinien być za swoim dzieckiem. jeżeli to połączysz ze wspomnianym brakiem zaufania, to rezultat czasem nie jest najlepszy.
Cytat: terri
Cytat: bejotka
Cytat: koczkodan5
Motywacje możemy otrzymać od odopowiedniego lektora, zawsze to najkorzystniejsza motywacja

Bzdura! Motywację musimy znaleźć w sobie.

Zawsze mnie dziwi tok myslenia, ze jak zaplacimy - to jest WINA nauczyciela jak sie niczego nie nauczymy. Nauczyciel przeciez robi nam na zlosc jak mowi zeby cos przeczytac, czegos sie samemu dowiedziec.
Przeciez wymagamy - od siebie NIC, a od niego wszystko - bo placimy (czy uczymy sie w szkole - za darmo). Daleko, naprawde daleko dojdziemy z takim mysleniem.
Zawsze sa pretensje do nauczycieli i lektorow ze nas nic nie nauczyli. Zawsze do rodzicow, ze nas zle wychowali. Zawsze do panstwa ze nam pracy nie daje na tacy i to jeszcze za dobre pieniadze. Zawsze do kogos innego - a siebie to nigdy.

Nie chcesz sie uczyc - to sie nie ucz. Nikt ciebie do tego nie moze zmusic.

Od zawsze człowiek stara sie szukać winy gdzieś tam
Cytat: car321
Nie szukajcie winy tylko w lektorze, to takie spłaszczanie tematu. Szczególnie roodzice dzieci z podstawówek mają syndrom obarczania nauczyciela/lektora za wszystko, ich dziecko zawsze przecież jest najmądrzejsze

Uwielbienie dla potomstwa to się nazywa
Cytat: smack
Cytat: car321
Nie szukajcie winy tylko w lektorze, to takie spłaszczanie tematu. Szczególnie roodzice dzieci z podstawówek mają syndrom obarczania nauczyciela/lektora za wszystko, ich dziecko zawsze przecież jest najmądrzejsze

Uwielbienie dla potomstwa to się nazywa

To chyba nie tylko to. Raczej chodzi o brak szacunku dla nauczycieli, o utratę prestiżu tego zawodu.
Mam pytanie o język prawniczy, gdzie warto się zapisać ???
Cytat: Wilderness
Oczywiście, że nie z uwagi na tak szerki wybór szkół w Warszawie każdy zadowolony jest z czegoś innego. Rzeczywiście fajna jest metoda, jaką stosują w English For You. Przede wszystykim dlatego, że jest możliowość obcowania z osobami dla których angielski jest językiem ojczystym w połączeniu z zajeciami grmatycznymi robionymi przez lektorów polskich. Jeżeli chodzi o Callana to znam trzy osooby, które chodziły do GB English i uznały to za dobre dla nich rozwiązanie. Ponieważ nie jest jak kiedyś, że byli tylko Metodyści( ciągle dobra szkoła-najdłużej w Polsce-szacun) są rożne opcje i metody nauki

Moje zdanie z własnego doświadczenia na temat English For You w Warszawie jest podobne, gdyż rzeczywiście jest tak, że temat zapoczątkowany przez polskiego lektora jest następnie rozwijany w dyskusji z native speakrem. Do mni taka metoda działań jest bardzo przkonywująca i sporo wnosząca. Trzeba używać języka w praktyce. Spodobał mi się jeszcze kurs autorski, gdzie razem z lektorami mogliśmy tworzyć kurs. Wykorzystywano soporo materiałów ze stron BBC. Fajna sprawa i bardzo się gada.
Jeżeli chodzi o Metodystów to w zeszłym roku chodził brat i nie narzekał, fakt że to najstrsza szkoła w Warszawie. Działają chyba z 80 lat. Fakt, ze urosło im sporo konkurencji, ale utrzymać się tyle lat to jest coś
151-180 z 482