Najlepsze szkoły językowe w Warszawie- które ???

541-570 z 748
Cytat: pafcio11
Tak jak pisałem English For You to fajna propozycja, zwłaszcza jak chcesz przełamać się w mówieniu, mają dobrych i sprawdzonych Nativów, kawiarenka dyskusyjna robi fajny klimat, chce się aż przychodzić, gdyż zajęcia są z różnymi Nativami. Jest kosmopolitycznie i ciekawie. Mogę także polecić British School oddział Praga i Bemowo. Lektorzy bardzo dobrze prowadzą kursy, zawsze przygotowani do zajęć. Sale wyposażone w tablice intraktywne, robi wrażenie. Mają certyfikat Pase. Dobra szkoła... Więc oprócz English For You ( jedna z lepszych szkół, gdzie można przełamać się z mówieniem ) polecam BS

To rzeczywiście przemawia za English For You to szeroki wachlarz native speakers. Wszyscy, którzy mnie uczyli posiadali certyfikaty. To ważne, aby osoba ucząca oprócz znajomości języka posiadała kompetencje i potrafiła przekazać wiedzę. Jak dla mnie istotne przy wyborze tej szkoły był fakt, ze English For You prowadzi kursy tylko angielskiego - specjalizacja. Sam kurs był bardzo efektywny z wyraznym podziałem na to co robi polski lektor( bardziej teoria) i osoba anglojęzyczna ( speaking). Ogólnie szkoła stawia na komunikacje. Wsparciem są dodatkowe warsztaty też z native speakers Jeżeli chodzi o British School w Warszawie też potwierdzam jakość oddziału na Bemowie. Są tam już chyba 10 lat. Inne według mnie godne polecenia placówki to Anloschool i WSC a także Cambridge
Cytat: taleska
Ja mam pytanie, jak zweryfikować korepetytora. Ja kiedyś miałam fart i dobrze trafiłam, ale narzeczony trafił fatalnie na człowieka bez przygotowania??

Nie wiem, korepetycje, czyli lekcje z prywatnym nauczycielem mają plusy i minusy. Jak wszystko. Rzeczywiście zastanawia mnie fakt w jaki sposób można zweryfikować wiedzę i poziom takiego nauczyciela. Myślę, ze jest to szczególnie trudne, gdy jesteśmy osobami na poziomie dość początkującym. Trudno wówczas oceniać. Może ktoś ma radę jak dobrze wybierać. Może powinno powstać jakieś forum, albo przynajmniej wątek w tym temacie
Cytat: terri
A ile razy ja juz pisalam, ze zanim cos kupicie (tutaj nauke ang czy nawet innego jezyka), to pierwsze co sie sprawdza to jest kwalifikacje lektorow. przeciez oni sprzedaja ta usluge. Dla ludzie ktorzy maja zamiar kupic 'kota w worku' polecam byle jakie szkoly.....dla tych co maja chociaz jedna szara komorke w glowie, to prosze pytac.
Drugie - nawet najlepsza szkola nikogo nic nie nauczy jak czlowiek sam sie dobrze nie nastawi do nauki.

Myślę Terri, ze zapomniałaś jeszcze o jednej sprawie. Oprócz certyfikatów i kompetencji musi być chemia między słuchaczem i lektorem. Jedni oczekują kogoś bardziej żywiołowego, dynamicznego. Inni zaś wolą spokojną, dokładną osobę. Wszystko to jest bardzo indywidualne. Oczywiście zgoda, sami musimy chcieć
Zgadzam się że atmosfera na kursie to sprawa podstawowa
Cytat: Ursyniak74
W zeszłym roku starszy syn chodził do KidsCompany a młodszy do Play and Tell. KidcCompany tańsze ale chyba Play lepsze, dzieciak był szczęsliwy, że tam idzie. W tym roku obaj pójda do jednej bo nie mam czasu na rozwożenie ich i myślę, że play, bo nie trzeba było chłpaka zmuszać jak starszego aby szedł na zajęcia.

Chyba najbardziej znaną szkołą jeżeli chodzi o naukę dziatwy to Helen Doron, ale może się mylę ??
Mają oddziały w całej Polsce
Cytat: smack
Cytat: Ursyniak74
W zeszłym roku starszy syn chodził do KidsCompany a młodszy do Play and Tell. KidcCompany tańsze ale chyba Play lepsze, dzieciak był szczęsliwy, że tam idzie. W tym roku obaj pójda do jednej bo nie mam czasu na rozwożenie ich i myślę, że play, bo nie trzeba było chłpaka zmuszać jak starszego aby szedł na zajęcia.

Dzieci mojej koleżanki chodzą do Archibald Kids i mówi, że nie wie co z nimi tam robią, bo dzieciaki uwielbiają te zajęcia. Nauka jest przez zabawę i super lektor. Chodziły tez teraz w ferie na takie jakby półkolonie. Główna siedziba jest w centrum, przy stacji metra świętokrzyska, ale dla dzieci mają tez oddziały na Starych Bielanach i Tarchominie. Zobacz, bo myślę, że warto www.archibald.pl - tam jest sekcja dla dzieci.
Ja się uczę w Archibald dlatego tez polecam, bo masz pewność, że nad wszystkimi kursami czuwa metodyk, a lektorzy nie są przypadkowi, tylko pracują tam od wielu lat.
edytowany przez master100: 18 lut 2016
Ja uważam tak. Z własnego doświadczenia najlepiej wybierać taki szkoły językowe, które zajmują się tylko jednym językiem. Właśnie dlatego wybrałem English For You i muszę napisać, że miejsce spełniło moje oczekiwania. Widać, że zajęcia są pod stałym nadzorem metodyków. Zarówno polski lektor od gramatyki i Anglik od konwersacji muszą dokładnie przygotowywać się do zajęć, gdyż bardzo często są wizytacje. Hitem w English For You są konwersacyjne warsztaty w kafejce dyskusyjnej, gdzie prowadzone są bardzo ciekawe dyskusje . Rzeczywiście dużo się tu mówi, można także spokojnie przygotować się do egzaminu. Wiadomo że zarówno na CAE i FCE dużo punktów jest za "speaking" Jeżeli chodzi o hiszpański to polecam Sin Fronteras, uczyli mnie tam fajni native speakers z Ameryki Płd. Latynoski klimat da się wyczuć.
edytowany przez killo-millo: 20 lut 2016
Cytat: terri
A ile razy ja juz pisalam, ze zanim cos kupicie (tutaj nauke ang czy nawet innego jezyka), to pierwsze co sie sprawdza to jest kwalifikacje lektorow. przeciez oni sprzedaja ta usluge. Dla ludzie ktorzy maja zamiar kupic 'kota w worku' polecam byle jakie szkoly.....dla tych co maja chociaz jedna szara komorke w glowie, to prosze pytac.
Drugie - nawet najlepsza szkola nikogo nic nie nauczy jak czlowiek sam sie dobrze nie nastawi do nauki.

Terii ale jak to zrobić w praktyce, idziemy do szkoły, prosimy o przedstawienie dyplomów lektorów, czy szkoła ma obowiązek nam je przedstawić. Z drugiej strony sam dyplom to za mało. Liczy się podejście, kontakt z uczniami. Według mnie ważne aby szkoła dawała możliwość rozwiązania umowy. Wówczas jeżeli coś jest nie tak możemy dać nogę i poszukać nowej szkoły. Choć nie ma jednego patentu
Cytat: terri
Cytat: folkisss
terii generalnie dlaczego uważasz, że Callan to zła metoda, jakiś czas temu moja dziewczyna chodziła do City School i była zadowolona z efektów???

Prosze zacytowac moje slowa gdzie ja to powiedzialam.

Dl niektórych Callan jest skuteczny inni potrzebują jednak trochę gramatyki
Gramatyka to jednak kręgosłup języka
Rzeczywiście dobrze jeżeli nauka jest zrównoważona. Musimy doskonalić różne kompetencje językowe
Właśnie dlatego np sam wyjazd nie załatwi sprawy. będziemy otoczeni samymi native speakers ale nikt nie poćwiczy struktur. dlatego Polacy którzy od lat mieszkają w UK - USA dalej kaleczą język, choć mają całkiem całkiem rozbudowane słownictwo
Cytat: kondzio1123
Właśnie dlatego np sam wyjazd nie załatwi sprawy. będziemy otoczeni samymi native speakers ale nikt nie poćwiczy struktur. dlatego Polacy którzy od lat mieszkają w UK - USA dalej kaleczą język, choć mają całkiem całkiem rozbudowane słownictwo

Matka koleżanki mieszka w Chicago i angielski poziom A1, sami Polacy dookoła
Coś nowego, może warto, kto wie
Cytat: kondzio1123
Właśnie dlatego np sam wyjazd nie załatwi sprawy. będziemy otoczeni samymi native speakers ale nikt nie poćwiczy struktur. dlatego Polacy którzy od lat mieszkają w UK - USA dalej kaleczą język, choć mają całkiem całkiem rozbudowane słownictwo

Aby nauka miała sens w UK musimy mieć jakieś podstawy na A1 to nie ma sensu taki wyjazd
Szlifować angielski w UK to warto zacząć od poziomu B1
Ja najpierw podciągnę angielski na jakiś kurs stacjonarny, potem moze jakiś wyjazd
Cytat: kasadd
Jestem zainteresowany kursami Legal English, jakie szkoły to organizują i które robią to dobrze

Raczej dobry korepetytor będzie tu rozwiązaniem
Cytat: maloln
Cytat: kondzio1123
Właśnie dlatego np sam wyjazd nie załatwi sprawy. będziemy otoczeni samymi native speakers ale nikt nie poćwiczy struktur. dlatego Polacy którzy od lat mieszkają w UK - USA dalej kaleczą język, choć mają całkiem całkiem rozbudowane słownictwo

Matka koleżanki mieszka w Chicago i angielski poziom A1, sami Polacy dookoła

Chicago to drugie największe polskie miasto po Warszawie, ponad 1 mln ludzi.
a co sądzicie o pi school??? zastanawiają mnie szczególnie indywidualne lekcje, na poprawę słownictwa, komunikatywnosci, mam teraz blisko od siebie, a że mają dobre opinie to tak się zastanawiam czy by tam nie podejść??
Cytat: killo-millo
Ja uważam tak. Z własnego doświadczenia najlepiej wybierać taki szkoły językowe, które zajmują się tylko jednym językiem. Właśnie dlatego wybrałem English For You i muszę napisać, że miejsce spełniło moje oczekiwania. Widać, że zajęcia są pod stałym nadzorem metodyków. Zarówno polski lektor od gramatyki i Anglik od konwersacji muszą dokładnie przygotowywać się do zajęć, gdyż bardzo często są wizytacje. Hitem w English For You są konwersacyjne warsztaty w kafejce dyskusyjnej, gdzie prowadzone są bardzo ciekawe dyskusje . Rzeczywiście dużo się tu mówi, można także spokojnie przygotować się do egzaminu. Wiadomo że zarówno na CAE i FCE dużo punktów jest za "speaking"

Czy tylko ja nie jestem tak zachwycony EFY?
Chodziłem tam na kurs przez 1 semestr. I zrezygnowałem. Polska lektorka zawsze jakby obrażona, z materiałem wlekliśmy się niemiłosiernie. Po 3 razy odsłuchiwane banalne słuchanki - do każdego zadania od początku. Nasze prośby o większe prace domowe (tak! na prawdę chcieliśmy więcej pracować w domu! ;) ), o dodatkowe materiały, listy słówek - pozostały bez echa.
Native'ów mieliśmy kilku (na pewno była Marry - bardzo spoko, potem jeszcze kilku też całkiem ok ;) ), w końcu przyszedł jakis taki chudy - i było mu zupełnie obojętne, że popełniamy błędy, że podmieniamy słówka - niczego nie poprawiał, niczego nie podpowiadał. A co dodatkowych konwersacji - też bez szału. Czasami odbywało się to na zasadzie "słuchowiska", bo albo native się rozgadał, albo przygotowane tematy były na tyle ciężkie, że po polsku trudno by było coś mądrego z siebie wykrzesać, a co dopiero po angielsku.

Na wakacje chcę się zapisać na kurs intensywny i sam już nie wiem, do jakiej szkoły... Może po prostu w EFY miałem pecha, co do grupy i lektora? Może dać im jeszcze jedną szansę, skoro jest tyle zadowolonych osób?
Myślałem też o szkole Archibald i TFLS. Może jednak tam warto spróbować?
Ja chodzę do English For You od dłuższego czasu, więc mam dość wyrobione zdanie na ich temat.Niewątpliwą zaletą tej placówki jest możliwość kontaktu z wieloma native speakers. W tej szkole pracuje wielu Amerykanów i Anglików. Obcowanie z tymi lektorami daje mi możliwość kontaktu z różnymi odmianami angielskiego. Jeżeli chodzi o sam system nauki to jest rzeczywiście bardzo dobra metoda. Udział polskiej lektorki gwarantuje, że jest dokładnie tłumaczona sprawa czasów i całej gramatyki. U mnie na kursie zawsze było sporo testów i karkówek, dzięki czemu musieliśmy się uczyć i powtarzać to co było zrealizowane. Bardzo mogę polecić Panią Magdę, Patrycję, Kamilę i Beatę. Lektorki te widać posiadają kwalifikację i umiejętność przekazania wiedzy. Zawsze starannie tłumczyły i przygotowywały temat, który następnie był wykorzystywany w dyskusjach z native speakers. Uważam, że układ 50 procent z polskim lektorem i 50 procent z Anglikiem lub lektorem z USA jest skutecznym rozwiązaniem. Chodząc do English For You udało mi się zrozumieć nie tylko sprawy gramatyki - jak użyć odpowiedniego czasu, ale przede wszystkim rozwiązał mi się język, nie boję się konwersacji, rozumiem co do mnie mówią ludzie z krajów anglojęzycznych. Nie mam stresu, gdy muszę się odezwać. Moi native speakers- Jonathan , Brandon , Kyle, Nolan to bardzo wykwalifikowani lektorzy z dużym doświadczeniem Zmuszają do mówienia, poprawiają błędy i moderują dyskusje. Ogólnie wrażenia po kursach w English For You są bardzo dobre. W dużej mierze wynika to faktu, że szkoła ta specjalizuje się tylko w angielskim i działa długo na rynku. Zresztą zajmuje topowe pozycje w rankingach. Wiele osób bez problemu zdobyło certyfikat FCE lub CAE po kursie w English For You. Wynika to z faktu, że na tych egzaminach bardzo wysoko jest oceniana część konwersacyjna na to w tej szkole jest głowny nacisk. Jeżeli chodzi o Archibald to według mnie jest jedną z lepszych szkół od 1992 roku, szmat czasu.
edytowany przez taleska: 08 maj 2016
Cytat: terri
A ile razy ja juz pisalam, ze zanim cos kupicie (tutaj nauke ang czy nawet innego jezyka), to pierwsze co sie sprawdza to jest kwalifikacje lektorow. przeciez oni sprzedaja ta usluge. Dla ludzie ktorzy maja zamiar kupic 'kota w worku' polecam byle jakie szkoly.....dla tych co maja chociaz jedna szara komorke w glowie, to prosze pytac.
Drugie - nawet najlepsza szkola nikogo nic nie nauczy jak czlowiek sam sie dobrze nie nastawi do nauki.

Niestety nastawienie to jedno a wytrwałość to drugie
Cytat: lolagg
British Council to masakra! nie wiem jak bylo w 2007 ale teraz to jest po prostu porazka!!!

mega duzo osob w grupie, opierdalanie sie na zajeciach.... i czasami sie zdarza ze lektor jest polakiem!

NIE POLECAM!

najepiej poszukac sobie dobrego nauczyciela i uczyc sie prywatnie bo w british council tempo zajecia jest żółwie!

poza tym ceny;/// 25[tel]no blagam... za co?

Przede wszystkim jest bardzo drogo
Cytat: kasadd
Nigdy zajecia w firmach nie dają odpowiedniego efektu, gdyz to co jest za darmo niestety nie jest zbytnio szanowane i taki jest poblem tych zajęć

Rzeczywiście jak coś mamy za free to mniej to szanujemy w stosunku do tego za co musieliśmy zapłacić
Cytat: Wilderness
Cytat: kasadd
Może rapid english

Kursy on- line dla mnie zdecydowanie są troszkę sztuczne, ale każdy może inaczej do tego podejść

Kursy on line mogą być świetnym wsparciem kursu, ale jako bonus zajęć standarodowych
Cytat: pafcio11
Z tego co wem większe szkoły nie chcą organizować lekcji próbnych, gdyż to dla nich jest pewnym organizacyjnym zamieszaniem

To zależy, nowe placówki dają szansę, aby poznać metodę i lektorów
Cytat: pafcio11
Generalnie jak to jest z tą metodą Callana, jaki są plusy, jakie minusy ???

Callan był bardzo popularny około 10 lat temu. Metoda dla jednych super dla drugich mniej
Cytat: rafalello
ja chodze do speak upa i jestem zadowolony.

Fajnie jest trochę uzasadnić dlaczego.
541-570 z 748

 »

Studia językowe