Bylbym wdzieczny za jakiekolwiek informacje na temat nauki angielskiego online; trafilem ostatnio na preply.com; wybralem 3 tudorow
Pierwszego nie zdzierzylem i wylaczylem po 16 minutach - Facet zonglowal jakimis karteczkami i caly czas mowil po polsku. Przy tym byl bardzo spiety. Poniewarz sam bylem w przeszlosci nauczycielem wiedzialem od razu co to znaczy. Druga Pani zaplacilem za 5 lekcji a po pierwszej zachorowala, czy bedzie kontynuacja nie wiem. Trzecia Pani, wydaje mi sie ze potrafi tylko ze "swoich materialow" i czy bedzie jakas dyskusja po angielsku - nie wiem. Ciekaw jestem kto tych ludzi i jak weryfikuje.
Umiarkowany entuzjazm z mojej strony.