uczepiles sie tego 'u' a to tylko taki przyklad. generalnie kazda narodowosc anglojezyczna ma powody do nabijania sie z innej anglojezycznej bo wszedzie tam mowi sie inaczej (usa, canada, uk, szkocja, irl, irl polnocna, australia i jakie tam jeszcze). zeby bylo smieszniej w kazdym regionie lub nawet miescie tych krajow mowi sie jeszcze inaczej - tak wiec ktos obeznany, po wymowie jakiegos jegomoscia odrazu zgadnie z jakiego jest np. miasta. do tego dochodza akcenty roznych narodowosci naplywowych lub mniejszosci narodowych (np czarni w usa mowia zupelnie inaczej niz biali) lub klas spoklecznych i mamy metlik ktorego nikt chyba jeszcze nie probowal poukladac. i ciagle prosze miec na uwadze ze nie chodzi tu o uzywane wyrazy czy zwroty. dla mnie osobiscie najbardziej ludzki jest amerykanski (nawet ten 'czarny') najgorszy szkocki (choc ogolnie nie lubie jak mowia wyspiarze)ale wiem ze niektorzy maja zgola odmienne opinie. zycze milej nauki angielskiego:D