sir gawain...

Temat przeniesiony do archwium.
Mogłbym ktoś streścić mi "Sir Gawain and the Green Knight" po polsku, byłabym naprawde wdzieczna
No dobra, ktos sie musi chyba nad toba zlitowac, wiec usiadz sobie wygodnie i sluchaj.

W dawnych, bardzo dawnych czasach na dworze krola Artura byla impreza. Wlamal sie na nia zielony rycerz i zazadal, aby ktos obcial mu glowe, pod warunkiem, ze za rok i za dzien on toym samym sie smialkowi odwdzieczy w Zielonej Kaplicy. Poniewaz nikt nie chcial sie podjac tego dziwnego zadania, dla ratowania honoru dworu zglosil sie sam krol. Na to pozwolic nie mogl szlachetny sir Gawain i krola wyreczyl. Niestety, zaraz po egzekucji zielony rycerz podniosl sponiewierana glowe z podlogi i wyszedl przypominajac Gawainowi, ze za rok i dzien ma sie zglosic po rewanz.
Gdy termin rewanzu nieuchronnie sie zblizal, wyruszyl sir Gawain w droge. Platal sie i platal az napatoczyl sie na zamek w lesie. W zamku tym mieszkali sobie lord i lady. Przyjeli Gawaine pod swoj dach i lord zaproponowal zabawe - codziennie rano wyruszy na polowanie podczas gdy Gawain bedzie spedzal czas z jego zona. Po powrocie da Gawainowi to, co upolowal, a Gawain w zamian da mu to, co zdobyl w zamku. Gawain zgodza sie na te warunki - dziwne, biorac pod uwage jakie ma doswiadczenia w nietypowych grach.
Pierwszego dnia lord poluje a lady daje Gawainowi 1 kiss. Po powrocie lord oddaje gosciowi upolowana zwierzyne i dostaje ten kiss wzamian. Drugiego dna - zwierzyna za dwa kissy. Trzeciego dnia gospodyni caluje Gawaina i daje mu pas. Ten pas jest, jej zdaniem, czarodziejski i w potrzebie ocali Gawainowi zycie. Kiedy lord wraca z polowania, Gawain oddaje mu karesy, ale pas sobie zatrzymuje. Czwatrego dnia zegna sie i wyjezdza. Dociera do Zielonej Kaplicy i staje przed zielonym rycerzem. ten wyciaga miecz i trzykrotnie lekko uderza Gawaina w szyje, za trzecim razem nieznacznie go raniac. Nastepnie zdejmuje przylbice i oczom Gawaina objawia sie lord z zamku. Trzecie, nieco bolesne uderzenie ma Gawainowi przypomniec, ze trzeciego dnia nie dotrzymal warunkow umowy. Gawain, osmieszony, odchodzi otoczony oduim tchorzostwa.
dzieki, czytalam to w orginale ale koncowki nie kumalam
Starzejący się król Artur ma pretensję do swoich podkomendnych, że stali się nazbyt wygodni i ospali. Wówczas na monarszym dworze zjawia się tajemniczy Zielony Rycerz. Proponuje on ni mniej, ni więcej tylko grę w ścinanie głowy. Jeżeli znajdzie się śmiałek, który zetnie głowę gościowi - wygra, w razie porażki wystawi szyję pod topór. Sceptycznym rycerzom króla Artura ta zabawa wydaje się nieco podejrzana, więc nikt się nie zgłasza. Wówczas zniecierpliwiony monarcha sam podejmuje wyzwanie. W ostatniej chwili wyręcza go jednak blondwłosy płatnerz imieniem Gawain. Wdzięczny król pasuje go na rycerza i młodzian przystępuje do wykonania zadania. Bez kłopotu pozbawia Zielonego Rycerza głowy. Lecz wówczas zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Korpus Zielonego Rycerza przykręca sobie głowę z powrotem do tułowia. Dla wszystkich staje się jasne, że tajemniczy gość jest czarownikiem. Zielony Rycerz ofiarowuje Gawainowi rok życia. Przez ten czas młodzieniec musi rozwiązać trudną zagadkę. Wyrusza w daleką podróż. Nie domyśla się nawet, że jego losami manipuluje dwoje czarodziejów: Zielony Rycerz i przerwotna Morgana le Fay. Ta ostatnia kieruje Gawaina do królestwa Lyoness, strzeżonego przez groźnego Czarnego Rycerza. Między nim a Gawainem dochodzi do walki. Gawain zwycięża. W miejscowym zamku poznaje wdowę oraz jej córkę - piękną księżniczkę Linet. Wdowa na widok przystojnego, silnego młodzieńca zaczyna w nim widzieć zastępcę Czarnego Rycerza. Tymczasem sercem przybysza całkowicie zawładnęła Linet. Młodzi próbują uciec z zamku, lecz pogoń osacza ich ze wszystkich stron. Linet ofiarowuje Gawainowi magiczny pierścień, który przenosi rycerza do nieznanego, pustynnego kraju.

dalej nie wiem
http://www.luminarium.org/medlit/gawain.htm
http://etext.lib.virginia.edu/toc/modeng/public/AnoGawa.html

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa