au -pair

Temat przeniesiony do archwium.
mam takie pytanie, czy ktoś z Was wyjechał do USA jako au-pair?
słyszałam, że to swietna sprawa, spełniam wymagania, więc może warto?
czekam na opinie
No coz, mam kilka znajomych ktore byly w programie au pair w USA i raczej sobie chwalily. Zalezy czego oczekujesz - nie zawsze jest bajkowo. Mozesz trafic do rodziny ktora nie bedzie bardzo wymagajaca a bedzie ci pomagac, jednej mojej znajomej rodzina chciala pomoc i oplacic studia w USA zeby tylko mogla zostac. Ale sa tez rodziny, jak to moja kuzynka pisala w trakcie bycia au-pair, ktore maja lepsze i gorsze dni... decyzja nal;ezy do ciebie - ja bym w sumie zaryzykowala - zobaczyc na czym to polega i najwyzej jak bedzie nie najciekawiej to wiecej juz nie jezdzic a jak ci sie spodoba to wiadomo.
POwodzenia a podjeciu decyzji
Pozdrawiam
Kasiooleck
jestem operka i juz 3 miesiace jestem w USA. Jezeli ktos ci powiedzial ze to swietna sprawa to mial racje, masz pytania, to pisz [email]
Czesc,
Ja jestem au-pair od miesiaca. Mieszkam na przedmiesciach Nowego Jorku. Zastanawialam sie dlugo, bo ponad rok. Nie moglam sie zdecydowac. Powiem jedno: przyjedz.
Ja mowilam sobie, ta Ameryka, nie wiem czy bede lubila ich styl zycia itd. Ale ja po prostu zyje swoim zyciem i jest super! Praca praca, a po pracy moge robic co chce. Mysle, ze przydaza mi sie wlasnie jedna z najwiekszych przygod mojego zycia. Oprocz tego, ze bywam sobie na Manhattanie co pare dni, mam pieniadze zeby kupic sobie pare rzeczy, to jeszcze na dodatek wychwycil mnie ktos z agencji modelek i jade na zdjecia! Nigdy w zyciu nie pomyslalabym o takim czyms!
Mowie Ci warto przyjechac tu!
Czesc.Mam pytanie,czy moglabys mi napisac ile musialas zaplacic zeby wyjechac do USA.NIE MIALAS ZADNYCH OBAW?A duzo mozna zarobic?Podaj mi namiary na jakas firme zajmujaca sie wyjazdami.Pa
Iza!! Gdzie dokladnie jestes?? Ja tez siedze na przedmiesciach NY ale juz w stanie New Jersey:)) Widac, przyjechalysmy w tym samym czasie po ja tu jestem od konca sierpnia:)

Ale co do wyjazdu....to swietna sprawa!! Ja wyjechalam do Stanow (poczatkowo chcialam do Anglii) bo doszlam do wniosku,ze moze juz nigdy nie bede miala okzaji tu przyleciec (wiadomo koszty podrozy juz same odstraszaja:) A bedac tu rok,to zdazysz tyle pozwiedzac,za niewielkie koszty,ze nigdy bys tyle nie zobaczyla bedac na 2-tyg.wczasach.
Duzo zalezy od rodzinki, ale to jest tak samo w Europie!! Zdazaja sie takie,ze nic tylko sie pakowac i uciekac,ale sa tez takie,ze ci pomoga pozalatwiac duzo rzeczy.
Uwazam,ze warto!! Przygoda na cale zycie:-))
Hej!

Iza bardzo bym chciała cię spytać o wiele rzeczy związanych z takim wyjazdem:) mój mail: [email] !!prosze napisz!!!!! jestem bardzo ciekawa tej pracy:))
Hej!
O jak milo, ja tez jestem w New Jersey, dokladnie w Warren. Przyjechalam do USA 20 wrzesnia. Ja tez poczatkowo chcialam jechac do Anglii, ale pozniej dowiedzialam sie ze w biurze jest jakas promocja i pomyslalam czemu nie. I nie zaluje...jestem przekonana ze to najlepsze co moglam zrobic.
Hej!! Ja jestem w Montclair, jakies 15 mil na zachod od NY:-)) Jest super i nie zaluje ani chwili spedzonej tutaj-ta deyzja to byl strzal w dziesiatke:)) pozdrawiam
heja

Jestem operka w Texasie (Dallas) :-) Trafilam na swietna rodzinke, poznalam wielu wspanialych ludzi i nie marzy mi sie powrot do Polski. Jedyna wada jaka mogla mnie spotkac to pogoda>>>>upaly ;-(
Pozdrawiam wszystkich i zadawajcie pytania ([gg] ).
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Szkoły językowe