Biuro "PROWORK" i inne....

Temat przeniesiony do archwium.
mam jedno pytanie wydaje mi się dość konkretne i chciałabym żeby ktoś udzielił mi odpowiedzi
podpisałam umowę z PROWORKiem wpłaciłam pierwsza rate i wszystko wydaję sie być ok ale.... na ich oficjalnej stronie (wielu innych biur też)są ogloszenia wielu rodzin, niestety wydaję mi się to trochę trefne i zaczynam wątpić w te rodzinki. Kiedy zadzwoniła do mnie pani przedstawiła zupełnie inną oferte niż podaną w necie. Nie zgodziłam się od razu, a teraz telefon milczy pomimo ze pierwszy miałam dobre pół roku temu. Na ich oficjalnej stronie są przecież "rodziny" którw poszukują "oper" a najfajniejsze w tym wszystkim jest to że oferty są czesto(około raz na 2 miesiące)aktualizowane, dlaczego więc nie zadzwoniono do mnie i nie przedstawiono mi oferty z neta? Czy może to ja sama powinnam wziąść się w garść i zadzwonić do nich z pytaniem o rodzinke?
(umowę podpisałam na poczatku listopada telefon miałam na poczatku grudnia i od tamtej pory nikt z agencji się do mnie nie odezwał)
powinnas do nich zadzwonic!! w co oni sobie leca!! ja zlozylam dokumenty do GAWO a to jest biuro zwiazane z nimi... moja kolezanka jest w PROWORKU 2 tygodnie i juz miala 2 oferty od rodzin- ale one nagle rezygnowaly z niej :/ wiec sama nie wiem...
dzięki, jestem ciekawa gdzie twoja koleżanka chcialaby jechać jako au-pair. Mnie się marzą niemcy i być może nie ma takiego zainteresowania na polskie "operki" jak w innych krajach. W każdym badź razie cała ta sytuacja troszeczkę mnie denerwuje w końcu im zapłaciłam:/
z agencjami to roznie bywa raz jest kolorowo a raz nie sprobuj do nicha zadzwonic chociaz znajac prowork(sama z nimi jechalam)to raczej nic nie wskorasz zycze powodzonka
hej! ja osobiscie jechałam z biura Mikroserwis. Papiery złozyłam 22 maja a juz 1 telefon mialam 1 czerwca :). Spodobala mi sie ta rodiznka wiec juz pod koniec czerwca wyjezdzam. Moja kolezanka wyjezdzala z biura prowork i z tego co sie orientuje papiery skladała w kwietniu, telefon od rodziny miala na poczatku maja, a od czerwca jest juz w Angli. Ja nie wiem jaka ty umowe podpisywałas ale ja na umowie mialam napisane ze jak biuro w ciagu 4 miesiecy nie znajdzie mi rodziny to mi oddają kase. Wiec radze ci zadzwonic do biura i sie przypomniec, a najlepiej to ich troche opierdol :D to na pewno ci znajda rodzinke :)

POZDRAWIAM!!!!!!!

« 

Pomoc językowa

 »

Zagranica


Zostaw uwagę