Hej. Czy znajdzie sie wsrod was chetna na zmiany?? Mam zamiar opuscic moja rodzinke, wynajac pokoik w Londynie (miejsce jeszcze do przemyslenia) i rozpoczac, normalna, samodzielna prace.
Plan zamierzam wprowadzic w zycie od marca :)
Czy chce ktos do mnie dolaczyc? Zawsze lepiej z kims niz samemu...
Czekam na odzew.