Pomyśl nad tym po polsku ;)
We wszystkich przykładach unreal past po polsku brzmi to tak:
Najwyższy czas, żebyś WYPRAł swoje skarpetki
Gdybym MIAł więcej pieniędzy, sprawiłbym sobie własny odrzutowiec.
Przypuśćmy, że OBLAłEś, co wtedy?
Przytakuje, jak gdyby WIEDZIAłA.
Wolałbym, żebyś mi ZAPłACIł teraz.
Z 'wish' jest trochę inaczej ale też można dosłownie:
Życzyłbym sobie, żebym miał teraz twoja twarz.
Natomiast z konstrukcją I'd rather go straight home kiedy mówisz o sobie nie możesz użyć czasu przeszłego, mówisz 'wolę/wolałbym pójść prosto do domu', czy 'raczej pójdę prosto do domu'
To trochę 'na chłopski rozum' tłumaczenie, ale w tym akurat przypadu gramatyka polska przekłada sie na angielską :)