my nie zdalismy

Temat przeniesiony do archwium.
lada chwila wyniki. podczas gdy lamy beda sie chwalic swoimi doskonalymi wynikami, my mozemy sobie troche pobiadolic.
ja nie zdalam, kto jeszcze ?
ja też nie zdałam
mam chwilowe obrzydzenie do angielskiego
pewnie minie niedługo :/
aaaaaa...
mimo własnej porażki..tym co zdali serdecznie gratuluję!!!
no jeszcze 4 minuty, ale ja i tak wiem jaki wynik ujrze, takze jakos stresu nie mam. jednak nadal sie łudze ze moze jakims cudem ujrze tam literke c...
oczywiscie wielkie gratulacje dla tych którzy zdali, to nie jest latwy egzamin!
nie zdałam...
na co pzodawaliście.. ? pewnie wszyscy d..czyli od 5% nam zabraklo... też jestem załamana.. a reszta się cieszy..w sumie się nie dziwie i gratuluję pozostałym ;)
no oczywiscie, ze na d... taa, albo nawet 1% nam zabraklo, jakie to niesprawiedliwe ;( szkoda, ze nie podają dokladnej ilosci procent... a powiedzcie, macie zamiar probowac w kolejnych sesjach?
Najpierw miałam załamkę i płacz przez poł dnia..ale teraz każdy mi mowi,że te parę procent mogło być nawet 1 ..to naprawdę pech..i iść za ciosem,zdawać w grudniu,powtórzyć itd.mamy tą przewagę,wiemy jak to wygląda i jak boli kiedy się nie zdało..
Ja co prawda teraz zdałem na "C" ale w grudniu było "D" więc wiem co przeżywacie. Ale nie martwcie się, następnym razem na pewno będzie dobrze. To nie jest najważniejszy egzamin w życiu więc głowa do góry.

Pzdr
u mnie tez plecy......
Hehe dołączam się do grupy "szczęśliwców" z D... ;) Ale to tylko moja wina, nie pokreśliłbym całej 2 części w writingu to miałbym C (tak przynajmniej wynika ze Stetement of Results). Nie ma co się łamać mamy prawie CAE, ale prawie... ;)W grudniu nie podchodzę bo nie chcę być królikiem doświadczalnym Uniwersytetu Cambridge ;), teraz czas na Espanol i DELE :) a do CAE jeszcze podejdę w swoim czasie, nie odpuszczę tak łatwo ;).
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

FCE - sesja lato 2008


Zostaw uwagę