ocena części egzaminu

Temat przeniesiony do archwium.
Witam
Jutro egzamin, a ja właśnie zorientowałem się, że nie mam pewności w następującej kwestii:
W szkole w której miałem kurs przygotowujący mówiono, że aby zdać CAE, to KAŻDA z części 1-5 musi mieć 60% dobrze - a tutaj na stronie przeczytałem, że nie liczą się oceny z poszczególnych części. Różnica to ogromna, bo np. załóżmy że część Reading zdaję na 50% - wtedy, jeśli nie ma tego rygoru 60%, mam szanse nadgonić inną częścią... Możecie powiedzieć jak to jest??
jasne:)ja tez zdaje jutro:))))
no wiec tak:wcale nie trzeba miec 60% z kazdej czesci-teoretycznie mozaesz nawet nie przyjsc na jedna:))jezeli wszystkie inne poszly ci rewelacyjnie:)))))czyli mozesz nadgonic to co Ci poszlo gorzej czyms innym i wcale nie ma przepisu 60%!!!przynajmniej tak mi mowili,liczy sie ocena jako caleosc i nikt nie ocenia posczegolnych czesci.co nie znaczy ze sie nie trzeba starac na kazdej:)
pozdrawiam i zycze szczescia jutro!!!!