cieszyc sie z C ??

Temat przeniesiony do archwium.
dostalem C i nie wiem co czuc, cieszyc sie, czy martwic ze tak slabo. poradzi mi ktos?
o stary zawaliles sprawe... Ja na Twoim miejscu nikomu bym sie nie przyznawal do tak slabej oceny :-) (zartuje oczywiscie) .... Ja tez dostalem C i jestem zadowolony ... zdane to zdane......To czy powinienes sie cieszyc zalezy od Twoich realnych (taki egzamin to loteria i test na odpornosc na stres) umiejetnosci i ile pracy Cie to kosztowalo....
Musisz rozpisać sobie wszystkie za i przeciw cieszeniu się z C, najlepiej na jednej kartce, żeby porównać, dodatkowo idź do psychoanalityka i niech on skonfrontuje twoje możliwości z oczekiwaniami, wyciągnie średnią i ci podpowie czy się cieszyć a jeszcze możesz notować sobie wszystkie sny w ciągu najbliższych 6 miesięcy i twoja podświadomość ci podpowie czy jesteś zadowolony czy nie. A jak przypadkiem ci wyjdzie że nie jesteś zadowolony to zapisz się do grupy AS (anonimowi słabozdający) albo do grupy pomocy społecznej i tam dostaniesz talon na zupę i bezpłatny bilet tramwajowy.
TAK DURNEGO PYTANIA JESZCZE NA TYM FORUM NIE WIDZIAŁEM!
Malarium lol hihih
ten talon na zupe i bilet .... no nich pomysli a dla Ciebie brawo za pomysłowosc ..rozwalił mnie ten tekst malarium respect hihi
No sory, text może średnio uprzejmy, ale pytanie na serio jest bzdurne:) Pzdr
;)
bardzo trafny komentarz!na prawde sie usmialam:)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

CAE - sesja letnia 2004

 »

Studia językowe