> chyba po prostu moj umysl nie jest w stanie przyswoic trudniejszego
> slownctwa czy regul gramatycznych.
Daj spokój ;). Skoro jeste już na etapie przygotowań do egzaminu CAE, nie mów, że le Ci idzie z angielskim :). I nie przejmuj się innymi - wszelkie porównania nie majš sensu, kto w wieku 16 lat zdaje CAE, a kto inny - robi masę innych rzeczy, w czym innym jest dobry. Nie odpuszczę sobie angielskiego tylko dlatego, że osoby w moim wieku ze wietnymi wynikami studiujš anglistykę czy zdajš CPE ;). Na pewno sš rzeczy, w których jestem lepsza od nich ;).
Pomyl, czy stosujesz odpowiednie metody nauki. To nie kwestia bariery nie do pokonania, trzeba tylko znaleć trochę inne rodki do jej sforsowania :).
Na słówka radzę SuperMemo (www.supermemo.pl) - program (w wersji do wprowadzania własnych słówek, nie z gotowš bazš danych) jest już bezpłatny. Wyznacza powtórki w takich odstępach, że nie da się słówek zapomnieć. A jeli się ich nie pamięta, wyznaczane sš nowe powtórki... i tak do skutku.
Poza tym pamiętaj, by uczyć się słówek w kontekcie, wypisywać całe wyrażenia, układać nowe zdania itd. Nie zapominaj o systematycznoci, to klucz do sukcesu!
> ucze sie kolejnych slowek, ktore znajduje w testach czy ksiazkach, ale po > paru dniach, gdy probuje uczyc sie innych, okazuje sie, ze wiekszosci > poprzednich juz nie pamietam
Czy to znaczy, że jak się już jednej partii nauczysz i zaczynasz drugš, nie wracasz do tej pierwszej? To największy błšd, nie da się czego jednorazowo nauczyć "raz na zawsze", utrwalanie trwa bardzo długo.
Na razie na Twoim miejscu odpuciłabym sobie robienie testów do certyfikatu (sprawdzajšcych wyrywkowo różne kompetencje, różne słownictwo, zasady gramatyczne itd.), a raczej pracowała z ćwiczeniami (gramatycznymi, leksykalnymi) uczšcymi i sprawdzajšcymi konkretne zagadnienia.
> drugiej strony jesli i tak do niczego to nie prowadzi, jesli i tak nie bede
> w stanie zdac advanca, ktory potwierdza dobra znajomosc jezyka to po
> co to wszystko... co mi z jakiejs tam znajomosci jezyka...:(((
Absolutnie nie patrz na to w ten sposób. Certyfikat nie jest w tym wszystkim najważniejszy, nie może stać się jedynym celem. Nauka języka trwa cały czas, jak zdobędziesz CAE przecież chyba też nie przestaniesz się uczyć :). Nie myl o CAE, myl o każdym słówku, którego się nauczyła :). Chodzi przecież własnie o znajomoć języka, a nie papierek jš potrwierdzajšcy.
Trzymam kciuki za powodzenie :)