W Krakowie :) Rozpoczynam naukę w Stairwayu z początkiem października, ale zdaję sobie sprawę, że mój angielski leży i baaaaardzo dużo muszę nadrobić zaległości, zwłaszcza słownictwa, bo angielskiego używam na codzień (takie moje studia) ale co z tego skoro jest to angielski na poziomie b. prostym, aby był powszechnie zrozumiały dla różnych nacji i różnych osób...
Mam książki Upstream (pół zrobiłam), Objective (nie tknęłam), Focus (cały zrobiłam, ale dawno),
Vince'a (właśnie przerabiam) i taką Zieloną
Advanced Grammar in Use. Zastanawiam się nad
Advanced Vocabulary in use (ale nie wiem czy to ma sens...). Na kursie chyba będę robić golda. Już się boję :(