Jak się ma Matura do CAE

Temat przeniesiony do archwium.
Podczas grudniowej próbnej matury GW&Operonu z rozszerzonego anglika uzyskałem 87% (najwięcej straciłem na listeningu). Wiem że CAE i matura kładą nacisk na trochę inne umiejętności, ale ciekaw jestem ile % mieli Ci którzy teraz zdawali CAE w sesji zimowej i są pewni, że go zdali. Jak % z matury się przekładają mniej wiecej na oceny z CAE? Bo zakładam, że osoba, która na maturze miała pow. 95% to CAE zda spokojnie na B jak nie na A. Do you agree?
>Jak % z matury się przekładają mniej wiecej na oceny z CAE?
Nie przekladaja sie. Poza tym ocena na CAE to zwykle kwestia szczescia (lub jego braku).

>Bo zakładam, że osoba, która na maturze miała pow. 95% to CAE zda
>spokojnie na B jak nie na A. Do you agree?
Imao matura jest duzo latwiejsza od CAE. Nie trzeba znac tylu kolokacji, tylu slowek, a i listeningi i readingi sa z reguly latwiejsze (chociaz trafiaja sie czasami trudniejsze, glownie listeningi).
Co do relacji między CAE a rozszerzoną maturą to Pakk ma rację - to nie ten sam poziom. Rozszerzona matura, przynajmniej moim zdaniem, oscyluje w rejonach FCE. Od czasu do czasu pojawi się coś z wyższego poziomu, ale do CAE maturze daleko.

Jeśli chodzi o prognozowanie wyniku CAE na podstawie wyniku matury to przypomina to wróżenie z fusów. Nawet jeśli ktoś zda maturę rozszerzoną na 100% to nie jest to gwarancją otrzymania B, czy A z CAE - w takim wypadku po prostu nie wiadomo jak bardzo wybijasz się poza poziom matury.

Dochodzi jeszcze rodzaj zadań. Na maturze ,np ze słuchania, są ich praktycznie tylko dwa rodzaje, a część leksykalno-gramatyczna już w ogóle leży. English in Use w CAE, a zwłaszcza register transfer, daleko wykraczają poza poziom matury.

Pakk wspomniał o szczęściu - owszem, jest pomocne, ale wcześniej trzeba się sporo napracować, żeby zdać CAE - to nie jest taki łatwy ezgamin.

Pozdrawiam i polecam się na przyszłośc.
matura nie ma okreslonego poziomu. cae jest trudniejsze od matury ogolnie i tu nie ma watpliwosci.
z kolei wydaje mi sie ze FCE jest latwiejsze od matury. przynajmniej jesli chodzi o reading. w zadnej ksiazce z zadaniami reading do fce nie znalazlem tekstu ktory bylby na poziomie tekstow z matur.
Po pierwsze: matura i CAE to dwa kompletnie rozne egzaminy i jezeli mozna tu cos porownywac, to chyba jedynie poziom trudnosci. Zgadzam sie z Pakk i Sluchaczem_nkjo co do tego, ze matura oscyluje co najwyzej gdzies w granicach poziomu FCE.

Po drugie:jak sam napisales matura i CAE sprawdzaja inne umiejetnsoci jezykowe. Matura spr umiejetnosc poslugiwania sie jezykiem na poziomie nieco wyzszym niz komunikatywny, podczas gdy CAE jest certyfikatem potwierdzajacym biegla znajmosc jezyka angielskiego, o czym moze swiadczyc juz sama struktura tego egazminu. Moim zdaniem nawet na FCE trzeba wykazac sie szersza znajomoscia zwiazkow frazeologicznych, collocations, phrasal verbs itp niz na maturze.
Jak juz wspomnial Sluchacz_nkjo czesc gramatyczno-leksykalna na maturze siega niemalze poziomu zera bezwzglednego, o trudnosci writingow czy speakingow nawet nie wspomne....

Po trzecie: nijak nie da sie przelozyc punktow z matury na punkty na CAE, jest to po prostu niekompatybilne. A zakladanie, ze 100% zdana matura gwarantuje zdanie CAE jest calkowicie bezpodstawne.Nigdy nie wiesz jaki zestaw pytan trafi Ci sie na egzaminie. Mozesz dostac test, ktory bedzie dla Ciebie banalnie prosty (bo np. slownictwo czy struktury gram. sa ci znane), a moze ci sie trafic test ktorego w zaden sposob nie bedziesz w stanie ugryzc.... Wiele zalezy od szczescia, i ilosci testow jakie rozwiazales przed egzaminem :)

Pozdrawiam :)

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie