Cześć tak się zastanawiam. Zdałam w tym roku FCE na ocenę B, gdybym się lepiej przyłożyła to może było by A, ale gdyba Babka ... Tak to jest kiedy zdaje się w sesji, a oprócz FCE ma się kilka innych poważnych egzaminów (w tym niektóre w jeden dzień razem ze speakingiem i listeningiem z FCE)
;(.
Ale chodzi mi oto jaka jest różnica między CAE a FCE w poziomie trudności. Spojrzałam do testów (z English in Use) i moim zdaniem różniaca (przynajmniej w tej części egzaminu) jest dosyć spora. O ile readingi są na mniej więcej podobnym jak dla mnie poziomie to gramytyczna część wydaje się trudniejsza. Czasowo na jedno ćwiczenie przypada tu tyle samo czasu ( FCE 1h:15min - 5 części; CAE 1h:30min - 6 części) ale np. część Word Formation w CAE ma o połowę więcej wyrazów do ułożenia nie mówiąc już że są one trudniejsze.
Generalnie wydaje mi się, że CAE wymaga znajomości Zdecydowanie większej ilości słów i zwrotów niż FCE, a to co mówią niektórzy że egzxaminy tew się prawie nie różnią moim zdaniem są w błędzie.
Sorki tem post miał być krótszy ;). Jeśli macie ochotę to napiszcie proszę co Wy sądzicie o stopniach trudności tych dwóch egzaminów.
dzięki i Pozdrawiam ;D