Czy upper-intermidiate to dużo ?

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszytskich serdecznie

Mam do was pytanko. Mianowicie.

Angielskiego uczęsię od kiklu latek, teraz od dwóch lat na studiach jestem na pozimie upper-intermidiate. Czy to dużo ? Jaki certyfikat najlepiej zdawać z tą wiedzą? Dużo nauki brakuje do CAE ? Czy ucząc się przez rok 3 godziny dziennie nauczę się do CAE ? Stopień z ang. mam 5.

Czekam na odpowiedzi(na waszą pomoc)

Pozdr.
Wedlug mnie:
Poziom upper-intermediate na 5 + troche praktyki egzaminacyjnej = zdany FCE
Przy zalozeniu nauki przez 3 godz. dzienne przez rok zdanie CAE po tym roku wydaje sie calkiem mozliwe
Bardzo się cieszę że ktoś odpowiedział. Na naukę będę miał czas bo studiuje i na stancji mam full czasu. Może jeszcze ktoś się wypowie.


Z góry dzięki
ja się w 100% zgadzam z mg:)
Właściwie zaczęłam pisać odpowiedź, ale mi telefon przeszkodził. A teraz widzę, że to co chciałam napisać już jest.
Ocena ze szkoly w sumie niewiele mowi bo zalezy tez od ogolnego poziomu grupy, ale jezeli poziom upper-int to certyfikat FCE powinien byc dla Ciebie. Do CAE jeszcze troche. Pozdro
sorry za spam, nie wiem czy mozna edytowac juz napisane posty. Wszystko jeszcze zalezy czy to jest poziom z poczatku podrecznikow upp-int czy z koncowki. Czy gdzies w srodku. No i od systematycznosci, bo nauka 3 godz. dziennie przez rok to solidne wyzwanie.
CO do podręcznika to to są najnowsze podręczniki OXFORD. A to że 3 godziny dziennie to duże wyzwanie to ja wiem. Ale angielski mnie zaczął fascynować. I dam rade.Właśnie się znalazłem na 3 roku studiów a jestm pojętnym uczniem i upartym. Dąże do postawionego celu.

Może jeszcze ktoś się wypowie

Z góry dzięki wielki :).
OK, a z jakiego dokładnie podręcznika teraz się uczysz? I z jakich innych książęk korzystasz?
Na drugim roku studiów przerobiłem ten podręcznik : Opportunities Upper Intermediate , A teraz mamy coś przerabiać z wyd.OXFORD.
A i mam do was prośbę proszęo doradzenie mi dobrych podręczników przygotowujących do cert. Tylk onie wiem czy najpierw FCE czy odrazu do CAE ? Tzn. Czy odrazu się uczyć do CAE?
moim zdaniem mając wiedzę CAE zdawanie FCE to wyrzucanie pieniędzy. Ja na Twoim miejscu przyłożyłabym się i zdawała CAE.
Co do podręczników to poszukaj w wyszukiwarce,bo już nie raz przewijał sie tu ten temat.
Pozdrawiam
Ja miałam podobny problem: zdawac FCE bo na takim poziomie jestem czy lepiej jak odrazu podejsc do CAE? W koncu zdecydowalam sie na FCE. Na moja decyzje wpłynęło pare opinii, które pojawiły się na tym forum. FCE jest "o niebo" łatwiejszy od CAE wiec zdajac go jako pierwszego zapoznajesz sie z atmosferą jaka panuje na egzaminie, a przede wszystkim mozesz wypracowac sobię własną "technike" rozwiazywania zadan, która jest podobno istotna gdyz na CAE jest juz gorzej, potrzeba większej koncentracji itp itd. FCE to takie "zahartowanie".
pzdr
Chyba jednak CEA. trzeba zasiąść nad knigami 1,5 roku i podejść. Bo szkoda kasy wyrzucać na FCE. A co do atmosfery to da się przetrwać przedemną obrona i różne egzaminy . Da się przyzwyczaić.

Dzięki za odpowiedzi

Pozdrawiam
ten podręcznik jest w miare spoko,ale ja go miałem w 3-4 klasie LO...Jakos niedługo po przerobieniu go zdawałem FCE i zdalem na C
Temat przeniesiony do archwium.

« 

CAE

 »

Pomoc językowa


Zostaw uwagę