wiec tak, dzis mialem w lodzi, przed chwila wrocilem i:
1] luzne pytanka, skad jestem, jak mam na imie, itp
2] mialem kolesia, ktory lowi ryby i dziewczyne czytajaca ksiazke i robiaca notatki, porownac ich; partner mial dwa zdjecia morza - na jednym ludzie bawiacy sie z delfinem i za nimi lodka, na drugim jazda na koniu po plazy
3] osiem obrazkow przedsatwiajacych rozne zawody m.in taxowkarz, policjant, stewardesa, pani w restauracji, pielegniarka i nalezalo przedyskutowac miedzy soba znaczenie psozczegolnych funkcji spolecznych :D. przyznam, ze bardzo dobrze wymienialo nam sie z partnerem zdaniami, przytakiwalismy sobie, zgadzalismy sie itp :))) wyszlo bardzo fajnie, przynajmniej w moim odczuciu.
4] kolejna seria luznych pytanek - czy sa takie zawody, ktore zarabia za duzo [examinator podal przyklad aktorow i nalezalo sie do tego ustosunkowac]; czy starzy ludzie roznia sie od mlodych i o sasiadach, co nam daje ich obecnosc :)) i jeszcze o pracy, dzieki ktorej pomagalibysmy innym ludziom ;]
to wszystko, bardzo fajna pogawedka, nawet bledow nie popelnilem :P pomylilo mi sie tylko wychowywac - bring up ja powiedzialem after :P mimo to bylo niezle :)
zycze powodzenia wszystkim zdajacym, trzymajcie sie !!!!
jakby cos, sluze rada - 6431141 :-)))