Jak się ubrać na speaking?

Temat przeniesiony do archwium.
Oficjalnie czy niekoniecznie?
to nie wypad do baru :)
merix-kochanie
ale ja do baru tez sie 'dobrze' ubieram - nigdy niewiem kogo moge tam spotkac i niechce sie po prostu wstydzic.
a za błędy się nie_wstydzisz?
Polish isn't terri's first language, so chill.
zamiast mowic, ze sa - to moze pomozesz mi i je poprawisz.
Suharski-
Teraz jak juz znalazles to forum-to czy mozemy liczyc na twoja pomoc w jez. ang???
Nie musisz ubierać się tak oficjalnie jak na egzaminy szkolne, ale dobrze wygląda jeśli np. nałoży się ładną koszulę i żakiet np. do jeansów. Na tego typu egzaminach ludzie ubierają się bardzo różnie i jedni przychodzą na galowo, a po innych nie widać, że idą na egzamin. Najważniejsze, aby czuć się w tym swobodnie i nie zgrzać się zbytnio przy takiej pogodzie ;-)
>zamiast mowic, ze sa - to moze pomozesz mi i je poprawisz.

zapewne chodzilo mu o typowy native-like blad - "nie" z czasownikami piszemy oddzielnie ;-) (zaznaczyl to nawet znaczkiem "_" - underscore chyba to sie nazywa, dobrze jeszcze pamietam?)
pakk-
dziekuje za uwage. Dowiedzialam sie o tym tez, (tak przypadkowo w barze na Rynku) ale jak sam twierdzisz to jest 'native-like' blad, podobnie jak tutaj nie jeden raz juz zwracalam uwage na 'becouse'.
Widac, ze jeszcze mam braki - natychmiast zabieram sie za to.
p.s. cos nie zauwazylam innych poprawek czy po polsku czy po ang - napisane przez tego Pana ktory mi zwrocil na to uwage. Zamiast pomyslec, ze jez. pol. nie jest latwym i mi pogratulowac, ze chociaz tyle umiem - to wytyka mi bledy. (ktore niekiedy inni tez robia).
Zwracam uwage na takie bledy i nie widze w tym nic zlego. W nadziei, że może ktoś dzięki temu zacznie pisać poprawnie.
Sam rowniez popelniam bledy (jak kazdy) :)
No i jesli rzeczywiscie polski to nie Twoj ojczysty jezyk to gratuluje, bo po wpisie nie moglem sie domyślić, a taki błąd jak Ty popełnia dużo osób...

Pozdrawiam, Suharsky
Suharski-
Dziekuje za odpowiedz- widze, ze jestes tu 'nowym' forumowiczem.
To nie bylo to, ze zwrociles mi uwage, (bo inni tez to robili) ale ta zlosc ktora wyczytalam w tym odpisie. A tak tylko do uzupelnienia - NIE, ja sie nie wstydze, ze umie jak umie. Mam nadzieje, ze bardzo chetnie tez przyjmiesz taka samo uwage ode mnie, jak cos kiedys napiszesz 'zle' po ang.
Temat closed.
gwoli scislosci terri - umieM ;-) (kolejny "native-like" blad ;-))
i jeszcze maly, zdecydowanie mniej rzucajacy sie w oczy blad:
>chetnie tez przyjmiesz taka SAMO uwage ode mnie, jak cos kiedys
winno byc sama (samą) ;-)

przypuszczam ze taka tendencja pojawia sie dlatego ze czytujesz czesto to forum, forum na ktorym wypowiada sie wiele 'nastolatkow' nieznajacych (chyba razem?) zbytnio zasad ortografii; przez to ja - wzrokowiec - czasami musze sie chwile zastanowic jak dane slowo napisac; zanim zaczalem czytac fora nie mialem takich problemow.
najlepiej nago.
pakk-
nawet nie zauwazylam (mea culpa) (o 'umiem'-sie staram) ale jestem b. zmeczona. Przylecialam do Uk z mojego ulubionego Krakowa - gdzie piwo bylo zimniusienkie -a pogoda przepiekna.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie