Uwaga na reading!

Temat przeniesiony do archwium.
Temat niżej został poruszony problem speakingu,
jakoże uważa się go za najbardziej nerwową część
FCE ale chciałbym przestrzec przed readingiem,
są cztery testy do zrobienia a czasu jest mało - 75min., przed sesją czerwcową większość readingów robiłem na "A" a na egzaminie reading
miałem na "C", gdyż był dość trudny, bylo sporo
phrasal verbs no i te nerwy na ostatnią część trochę
zabraklo mi czasu no i za wszelką cenę chciałem
mieć "A"-czyli pewne obciążenie psychiczne doszło.
Jeśli chodzi o pozostałe części: na writingu czasu
jest więcej 1,5h i jeśli tematy podejdą to nie ma problemu, natomiast use of english to niby też 75min. no ale to są testy w których głównie uzupełnia się luki (no może poza transformations),
także albo się wie albo nie i się wtedy strzela,
także w tym czasie można się wyrobić.
Pozdrawiam.
Ratunku!!! 11 grudnia mam CAE reading. wszystkie testy jakie robiła do tej pory wydają mi sie dość proste, ale obawiam się, że na samym egzaminie może być gorzej. Czy może ktoś podpowiedzieć mi jaki w rzeczywistości jest stopień trudnośći? Mam pietra...
Cześć!
Na readingu jest problem czasu, gdy sie przygotowywałem, robiłem readingi na bez
problemu w czasie 75-90min. ale na egzaminie
jest 75min. i właśnie te kilka minut mi zabrakło na
prawdziwym egzaminie i ostatnie kilka punktów
strzelałem, także trzeba bardzo dobrze rozłożyć
sobie czas.

« 

Pomoc językowa

 »

FCE - sesja letnia 2002