dla tych którzy nie zdali:(((

Temat przeniesiony do archwium.
500zl jak psu w d.....nie zdalem eeekstra zalamka :((
u kogo moge zamieszkac??? bo wy macie spoko rodziców nie zdacie i jest loz no moze jakies chwilowe fochy rodziców a ja bede miała przejebane:(
Ja q..wa jeszce wynikow nie dostalem ale mam q...ewsko zle przeczucia!Niby te 60% to nieduzo ale jednak...Q...wa nawet jak nie zdam to nie bede mogl sie spic bo q..wa mam antybiotyk!Tylko sie pochlastac!
ja nie zdawałem ale moj kolega nie zdał.......ale on ma duzo kasy wiec.......dont care
a.No jak ma duzo kasy to sobie niech zdaje jece z 10 razy,az tam w Cambridge go juz zaczna rozpoznawac po nazwisku i przepuszcza z lachy:D....ehehe...jaaasnnnee....


a ja placilam jece wiecej niz te glupie 500,bo spoznilam sie o dzien i prawie 200 musialam zaplacic ;/ takze jak nie zdam to wogle bedzie juz super super super...ale tam:)niedaleko mnie jest most,zawsze mozna sie poratowac i skrocic cierpienie:>
ludzie, jeśli nie zdacie, to potraktujcie to jaką motywacje do dalszej nauki! Nie zwracajcie na to uwagi i nie cofajcie sie w nauce! Idźcie dalej - niezależnie od wyniku! Aż do cpe- bo i wtedy możemy płacić za egzaminy...
nic nie mow ja 2 razy nie zdalam teraz czekam na wyniki ten 3 raz.. to sie anzywa determinacja no nie??:) czuje ze przyjda jutro..
nic nie mowcie...jedna linijka pieprzonego readingu w gore i bym zdal
JA NIE ZDAŁEM TERAZ I NIE MAM ZANEJ JUZ MOBILIZACJI DO ROBIENIA CZEGOS TAKIGO.........ZDAM MATURE Z BIOLOGI I POJDE W SWIAT..A CAMRRIGE NIECH SIE...........
jasne ze motywacja jasne ze latwo Ci mowic..ale pomysl jak sie czuje czlowiek jesli wszyscy ludzi dookola zdali-wszyscy znajomi kazdy sie cieszy a Tobie zabraklo paru pkt-ow...zapewniam Cie ze nie jest to zbyt przyjemne ani motywujace...ja przez 2 godz ryczlam...
Ej... napiszcie jek sie dokladnie czujecie bo ja jestem nie tyle zla, wkurzona i w ogole co jest mi zal i strasznie wstyd. Moi rodzice namawiaja mnie na jeszcze jeden start w sesji letniej ale troche sie boje.
Mi tez jest wstyd i strasznie głupio przed mama,ktora tak wierzyla we mnie. I wogole, sama na sobie sie zawiodlam i rozczarowalam
Moni! A jaka oene mials D czy E? Ktory raz zdawalas? Bedziesz probowala jeszcze raz? Gdzie zdawalas? Sorry, ze pytam o tyle rzeczy ale po prostu sama nie umiem sie odnalezc w tej sytuacji i jakos tak musze z kims o tym porozmawiac...
nie no ja wogóle jestem załamany...jush nie widze sensu w niczym...tak sie zawiodłem na samym sobie...że ojej...:((( a starzy tez zawiedzeni ...widac to po nich...teraz sobie pluje w brode po co wogóle startowałem....
Ja zdawałam z 6 znajomych i mam jakieś dziwne przeczucie, że tylko ja nie zdam... Ale będę miała przesrane w domu... ;-(
Jeszcze nie mam wyników, ale jestem w podobnej sytuacji-w sesji grudniowej oprócz mnie zdawało pięć osób z mojej klasy, z tym że dwie z nich CAE. Mam nadzieję, że uda się nam wszystkim, ale gdyby okazało się, że nie zdałem tylko ja, to nie wiem jak pierwszego dnia po feriach spojrzałbym im w oczy (no, powiedzmy, że drugiego dnia-pierwszego mam komisję wojskową, więc w szkole mnie nie będzie :)) Tak więc trzymajcie za mnie kciuki!
Temat przeniesiony do archwium.

« 

FCE

 »

FCE - sesja zimowa 2003