do tych co znaja wyniki z zimy 2005-poprawka

Temat przeniesiony do archwium.
Chcialabym sie dowiedziec jak to jest z poprawka??Jezeli chcemy poprawiac to musimy jeszcze raz placic?czy istnieje jakas opcja,ze nie.Slyszalam tez o ponownym sprawdzeniu pracy przez egzaminatorow,mozecie mi wiecej powiedziec na ten temat??
Jestem z Wrocka,powiedzcie mi gdzie sie udac,zeby pozalatwiac te wszystkie sprawy.
Z gory dzieki
cze

też jestem z wrocka.

z tym to na Kuźniczą 22 bo to oni organizują i załatwiają (chyba ;/ )

Niestety poprawiać nie mozna. Przykro mi.
Pozostają ci 4 opcje .

1. Mozesz poprosić o BEZPŁATNE ponowne przeliczenie wszystkich pkt z FCE Może ci gdzieś wcieło...

2. Możesz poprosić o ponowne sprawdzenie wypracowania ale to jest PŁATNE i nie wiem ile bo jakoś nie byłem ciekawy

3. Możesz podejść jeszcze raz

4. Albo olać z góry na dół

pozdrawiam
Pierwszy raz też nie zdałem na FCE i powiem Ci tak- trzeba się solidnie przygotować- moja rada- na trzy miesiące przed egzaminem (w dacie zapisow mniej wiecej), trzeba miec z testów około 70 punktów...

Pomimo, iż miewałem z testów nawet do 80 pkt i liczyłem po cichu na B, zdalem tylko na C- a byłem solidnie przygotowany...

Gdy nie zdałem na FCE, dostrzeglem setki błedów i stwierdziłem ze bardzo malo dokladnie sie przygotowalem...
hhehe..to jest możliwośc wgląu do pracy....
taaa, znawca.....

jedyna możliwość wglądu do pracy to podczas egzaminu :)

Nie masz ŻADNEJ mozliwości wglądu do pracy.

Nie siejcie złej wiedzy bo to szkodzi.

pzdr
dokładnie..dlatego się zdziwiłem jak pisali że można coś tam zobaczyć...
hehe no poprosze o to przeliczenie punktow jeszcze raz...bo ze sprawdzaniem pracy to kosztuje 450 zl :P,jeszcze 100 czy tam 50,nie pamietam ile sie placilo i mozna przystapic jeszcze raz...szkoda wlasnie,ze nie mozna zobaczyc swojej pracy,ale no coz.Ponad 11 lat nauki ang i hehe nie zdac,to sie nazywa talent ;D,ale to chyba tylko ja tak potrafie,zawsze cos spieprzyc:]Juz mi powoli przecodzi,ale na poczatq to zalamka byla,wsumie teraz trzeba sie sqpic na maturce...a to faktycznie mialam plany,zeby poprawic,bo wqrzylam sie i chcialam sie uczyc przez wakacje:PAle eheh chyba bedzie jednak olewka na razie i tak na studia to mi sie nie przyda:P,poza tym nie bede marnowac najpieknijeszych i najdluzszych wakacji w moim zyciu :D,dzieki Wam za odpowiedzi,pozdrawiam.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Praca za granicą