Równoległa nauka z 2 podreczników?

Hej

Angielskiego uczę się od bardzo dawna, ale poziom jaki miałem w LO i obecnie na studiach nie pozwala mi się rozwijać lub chociaż podtrzymywać poziomu. Z tego co zauważyłem to moje słownictwo strasznie się zmniejszyło, a gramatyka upadła.
Doszedłem do wniosku, że jestem skazany na samodzielną naukę i chciałbym przy okazji tego potwierdzić swoje umiejętności egzaminem FCE w sesji zimowej. Studiuje turystykę wiec jeżyk muszę mieć na poziomie i chce mieć to potwierdzone. CAE jest jak narazi za wysoki poza tym podbuduje mnie FCE.

Zastanawiam się czy nie zacząć przerabiać książki Grammar and Vocabulary for FCE na początek, a później jakaś inną np Ready for FCE, którą polecacie, czy zacząć obie równolegle np. starać się je robić na zmianę?

Co o tym sądzicie? Jak skutecznie zacząć naukę żeby wszystko miało ręce i nogi?

Pozdrawiam

Witaj!
Jeżeli chodzi o "Use od English" to zdecydowanie polecam "FCE Use od English" Virginia Evans, wyd. Express Publishing. W tej serii są dwie książki 1 i 2, więc jak po jedynce będzie mało , to można zanabyć "2". Moim zdaniem najlepsza do tej części egzaminu, a widziałem Vince'a i wspomnianą przez Ciebie pozycję.
Jako podręcznik "ogólny" polecam "First Certificate Expert" wyd. Longman. Ma bardzo przejrzystą konstrukcję, jest na przyzwoitym poziomie - krótko mówiąc podoba mi się :D. Tylko trzeba będzie pobrać sobie TB do odpowiedzi ze SB oraz CD także do SB. Jego słabą stroną jest gramatyka, ale w zestawieniu z Evansową nie stanowi to problemu.
Teraz, jak pracować? Moim zdaniem dużo lepiej jest pracować równolegle. Zawsze można poćwiczyć jakąś kwestię poruszaną w podręczniku, rozszerzyć lub po prostu robić zadania z Use of English dla nabrania "fluentalności".
Myślę, że to na początek wystarczy. Jak będzie mało słownictwa to "Intermediate vocabulary" B.J. Thomas lub Oxford Word Skills ten sam poziom - wedle preferencji, obie serie są naprawdę dobre.
Po przerobieniu podręczników KONIECZNIE należy sobie zakupić próbne testy. Generlanie wszystkie wyd. są dobre, ale Cambridge nie daje podpowiedzi z tego co pamiętam.

No i poza tym konwersacje, pisanie prac (dobrze, jakby ktoś mógł je sprawdzać), czytanie wszelkich tekstów po angielsku, filmy, seriale i będzie GIT!!!

Mam nadzieję, ze pomogłem :)

Dzięki za pomoc :) Szkoda tylko ze ta książka Use of English jest w 2 częściach bo jednak to trochę kosztuje :/ Mam nadzieje, że to ogarne wszystko. Porozmawiam jeszcze z moim wykładowcą na uczelni, czy bym mógł z nim robić speaking na jego dodatkowych godzinach.

Możesz wziąć tylko 1 lub 2. W obu masz ten sam materiał w sensie zagadnień, ale inne ćwiczenia ;)

Aaa myślałem, że te książki sie różnią zagadnieniami gramatycznymi :)

Kożystał ktoś może z tej strony?

http://www.englishrevealed.co.uk/fce.php#fce

Korzyść...