prosze o wyjasnienie:))

mam pytanie czy uzyskawszy natepujace wyniki z próbnego fce mozna ulać??? 88% z Reading ,78% z listening ,68% z writing ,45 % z use of english???biorac pod uwagę ze uczyłam sie dwa dni a mam napiasne że nie zdane?? o co chodzi czy ktos mnie oświeci

policzyłam sobie te twoje procenty i tak na oko miałabyś 111,60 pktów, czyli brakowałoby ci do potrzebnych 120 pktów. No ale nie podałaś wyników z jeszcze 1 części, czyli speakingu zdaje się.

aha no to kiepsko wiesz niepodałam speakingu bo go niebyło był to tylko taki próbny przed właściwym egzaminem:)wiesz najgorsze jest to ze wyszłam całkiem zadowolona z niego i myślałm ze mi dobrze poszedł a teraz sie załamłam bo wychodzi z tego że niespecjalnie mi poszło i juz niewiem czy płacić to 510 zł:(((

nie masz się według mnie czym martwić, dostałaś prawie 120 pktów bez jednej części, a za nią na pewno trochę dostaniesz ( mi poszło tak sobie, z tym że wszystko powiedziałam i komunikacja była ok, ale gorzej gramatyka i akcent a dostałam ocenę powyżej good ze speakingu). Tak więc wg mnie mozesz podejść :)
pozdrawiam