Kiedyś w BBC był taki kącik porad językowych, gdzie zwykle padała odpowiedź,"bo taki jest obyczaj językowy"
Głupich pytań nie ma , moga byc tylko głupie odowiedzi.
Jest też takie przysłowie "Głupi pyta dla zabawy, madry pyta, bo ciekawy'" - nie znalazłem angielskiego odpowiednika, moze ktoś zna?
To dość ciekawy temat Transliteracja, ale chyba nigdzie nie jest to idealnie uregulowane, jest np 5-6 metod transliteracji cyrylicy- wg ISO, Dudena, AOL, Gosudarstwiennoj Normy i jeszcze kilka - kazda inna.
Pytanie , czy musimy miec polską transliteracje na wszystko - wtedy czytając tekst obcojęzyczny możemy miec problemy z identyfikacją danej osoby, czy nazwy, jezeli za każdym razem będzie się to pisać inaczej.
Są utrwalone nazwy ja Paryż czy Moskwa, a inne mniej znane chyba najlepiej byłoby transliterować po angielsku - tak jak to robią Chinczycy, czy Rosjanie w publikacjach w alfabecie łacińskim.