Poszukuję nauczyciela "amerykańskiego angielskiego

Temat przeniesiony do archwium.
Poszukuje dobrego nauczyciela j. angielskiego z Warszawy, który będzie mnie uczył amerykańskiej wersji angielskiego. Za rok wyjężdżam do Stanów a mój obecny poziom angielskiego to tylko to, co na studiach... czyli bardzo mało. Dobrze by było, gdymym mogła mieć ze 4 lekcje w tygodniu. Najchętniej z energiczną młodą osobą- ŻADNE WAPNIACZKI!:-)
Pierwszy raz jestem na tej stronce i o ile zdążyłam się zorientować czytając wiele postów, wydawało mi się że jest tu sporo speców z angielskiego. A może mi się rzeczywiście wydawało?
????????????????
przepraszam, o co ci chodziło?
chodziło mi o to, o co TOBIE chodziło w poście nr 2.
?
ja daje korki z ang w wwie Czy to az taka wielka roznica czy to amerykanski czy brytyjski? chodzi ci dokladnie o co? wymowa, roznica w slownictwie, czy co?
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Studia językowe