a ja dla odmiany powiem ze dla mnie byla trudniejsza...z probnej mialam bez problemu 94% a teraz niestety na samych testowych juz zjechalam do 91%rnmusze jednak dodac ze jest to w duzej mierze sprawa szczescia..i probna i normalna pisalam w tej samej sali ale teraz wylosowalam miejsc przy scianie, no i echo bylo niesamowite..rnniestety, ale ciagle mam nadzieje na anglistyke