jak po rozszerzeniu?

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 43
poprzednia |
wlasnie...
Kutwa, jak spierdzielić, to na całego!!! Mogłam wyjść wcześniej i byłoby ok, a tak to siedziałam do końca, wyzmieniałam na źle co sie dało i zadowolona.

Efekt końcowy - ok 93%. Z takim wynikiem to do dupy a nie na AP :-(((((((
Ja bezblednie. Tylko teraz jak ocenia forme pisemna.
nie ty jedne ..ej kurde co za głupoty ten rozeszerzony co za tekst, co za lisning..;/;/ ej boz;e/;/ ja właśnie spr sobie druga część i na 27 pk mam 6 ..zajebiście nie;/ ?;/ jeszcze niech teraz nie daj boże moja praca trafi na głupiego egzaminatora co Ci tak oceni ze padniesz.. ...
w listeningu mialam 6 bledow.... koszmar, tez troche pozmienialam na zle. razem jakies 80% i tez dupa, juz sobie chyba nie postudiuje w tym roku;/
kasiam187!! Witaj w kubie, z tgo co Ty miałaś 6 pktów, ja 5;(((((( Właśnie, ciekawe kto sprawdzi moją rozprawke....Oby mieć 10 pktów z niej;( ehh...A ci ludzie, jakie oni mają poblemy??!! 80% z rozszerzonej to im mało....myślą, że na studia się nie dostaną...na jakim świecie oni żyją?!
nefretete!! przecież to prawie 100% Co ty na Oxford sie wybierasz?! My tu martwimy si, zeby zdać, a ty tylko ludzi denerwujessz!!!!
Oliwko, nie krzycz. Jak chcesz sie serio zdenerwować - to na poczytaj forum gazety.

93% to mam w NAJLEPSZYM wypadku. Angielski to moja najważniejsza matura a niestety - na anglistyki jest średnio po 15-20 osób na jedno miejsce. Na Oksford sie nie wybieram, tylko realnie myślę.

Chociaż przyznaję ze ta AP może wyjść, bo jest ustny :)))))) Ewentualnie NKJO UJ:))))
Oliwka88_ nie dziw się tym co mając 80% martwią sie ,że s9ie nie dostaną na studina bo z takim wynikiem bedzie naprawde ciężko szczególnie jeśli ktoś myśli o filologii angielskięj. wiem bo sama jestem w takiej sytuacji i mam bardzo powazne przypuszczenia ze raczej sie nie dostane
ja w najlepszym przypadku bede miala 90%. ale nie wiem jak mi recenzje ocenia:/ tez chcialam na filologie angielska zdawac w lodzi szczegolnie. ale mysle ze nie mam szans bo polaka zawalilam;/ nie rozumiem tych co sie modla zeby angola rozsz. zdac. jak tak malo punktow zebraliscie to po co w ogole sie z rozsz meczyc? jak ktos idzie na filologie to wiadomym jest, iz nawet 90% nie zadowoli:]wiec nie ma sie co dziwic:)
ja nie chcialam na anglistyke na szczescie. ale na moje kierunki i tak 80% z ang to za malo;/ ciekawe jak tam po ustnych ...
Popieram. Mierzyć siły na zamiary. Ja tam mogłabym sie i z 50% cieszyć jakby mi to gwarantowało przyjecie na anglistykę, ale takich cudów nie ma.
hej oliwka) zgadzam sie z Toba we wszystkim . ehh ja teraz tlyko modle sie zeby mi jakis normalny egzamintor ocenil rozprawke i zebym miala choc te 9 punktow bo masakra:(nie rozumiem tych co narzekj ze maja tylko 80 % , ;/ jka mozna;/ ja sie boje czy zdalam wogole to;;/ i nie tlyko oni mieli plany i marzenia..ja tez i Ty zapewne rownize..i wyszli od nas i tak o wiele lepiej, i maja wieksze szanse na realizajce planow niz my.. wiec naprawde niech przestana sie tak uzalac..bo co my mamy powiedizec?? .. :*
a skad moglsimy wiedziec ze bedzie taki rudny..to nie naza wina...teraz juz za pozno..zmienic nie da sie..
Ale skoro nam wszystkim tak slabo poszło to moze bedzie dobrze... Rozumiecie? Nizsze prog punktowe na uczelniach...
no wlasnie:)))
no wlasnie:)))
Matura nie była nie wiem jak trudna i progi nawet moga pójść w górę - np. na AP osoba która miała najmniej z ang - 86%, na UJ nie jestem pewna, ale moja koleżanka składała tam w zeszłym roku i jeszcze we wrześniu proponowano jej miejsce, bo ktoś zrezygnował (miała 80% polski, 94% ang)

O ile nie narzekam, to nie można powiedzieć abym była zadowolona. Nie ma zresztą takich sił , które osobie będącej na dobrym upper-intermediate pozwoliły spaść poniżej 80%. Ja rozumiem, mozna mieć troche pomyłek - zawalić cos, ale jeśli regularnie pisze sie na około 90% i wyżej to chyba tylko niedyspozycja - choroba, zły stan psychiczny moze spowodować że napisze się na jakieś 50%

Uczę sie angielskiego juz dosyć długo, z językami wiaze swoja przyszłość (tak jak i inne osoby które wybieraja sie na filologię) i śmieszna byłaby dla mnei radość "że zdałam a inni nawet tego nie są pewni więc herezje głoszę i wydziwiam" , bo za duzo pracy i wysiłku kosztowało mnie przygotowanie - nic za darmo - w szkole poziom pre-intermediate, nauczycielka nie mogła sobie dać rady z niektórymi delikwentami co sie odezwać nie potrafią no to jak ma skupiać się na mnie??

4 lata w szkole językowej to jest kupa kasy i po prostu wstyd mi będzie przed rodzicami, co tyle wybulili (choć mi słowa nie powiedzą) jesli sie nie dostanę.
nefretete to samo ja siedzialam do konca i co?????? poprawialam, wszystko co poprawilam było dobrze........ ...
nefretete, a jak u Ciebie z polskim???????????????????
~nefretete~ i akuku-ile obstawiacie ze bedziecie miec w najlepszym wypadku z nagola??
W najlepszym wypadku (czyli rozprawka na maksa) 93% będę mieć.

Z polskiego sie zobaczy - czytanie miałam tak sobie - 5, moze 6 punktów, ale z wypracowania jestem zadowolona (pisałam Flauberta i Schulza)
uu to sporo masz z angola wiec nei musisz sie martwic. ja to poslki zdaje podstawowy.
Tylko nie wiem co z tą rozprawką. Tak wymodziłam, ze może błędów nawaliłam. Napisałam na 246 słów, z tego ledwiusieńko mniej niż 5% czyli dopuszczalna ilość błędów to 12. Ech, byle było 18 punktów ...

Nie martw się, ja np. rozważam mozliwość "przezimowania" gdzieś roku gdyby nie wyszło a potem znowu szturm na AP ;))))) A moze NKJO UJ?? Myślałas o tym??
ja postaram sie byle gdzie ten rok przekimac a potem tak jak mówisz jeszce raz sprobuje. a o NKJO nie myslałam ale jesli masz moze stronke tego to bym weszła i obczaje bo moze to jest dobry pomysł
http://www.go.edu.pl/index.php?subid=angielska_wyzsze_dzienne&header=dzienne

To jest kierunek angielski z niemieckim
dości interesujące. a wiesz moze d ilu w tamtym roku tam przyjmowali pkt??
Ej, ja sie nie wypowiedzialem tutaj jeszcze :D
Ja licze na ok 90% z rozszerzenia z angielskiego (wiadomo, zalezy od rozprawki). W najlepszym razie mam 91%.

Dzisiaj pisalem niemiecki rozszerzony - licze na ok. 95%.

Ogolnie fajna ta matura jest. :D:D
a skąd wiesz ze ok 95%. masz juz wyniki??
Z kolega rozwiazalismy na spokojnie arkusze w domu. Kolega studiuje niemiecki na pierwszym roku, wiec mu ufam. :)
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 43
poprzednia |

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie