Matura niepotrzebna????

Temat przeniesiony do archwium.
Siemka! Chciałam się dowiedzieć czy sama matura z angielskiego wystarczy by dostać się na studia w Anglii/USA? Tzn ostatnio pewna osoba powiedziała mi, że ten 'polski papierek' za granicą prawie nic nie znaczy i przy podejmowaniu pracy/studiów trzeba mieć inne zaświadczenia o znajomości języka (FCE itp...) Czy to prawda???? Bo teraz to naprawdę zastanawiam się czy zdawać maturę z anglika, bo skoro jest nieprzydatny to nie chcę się narażać na 'niepotrzebny stres' ;) Proszę o pomoc...:)
no niestety ale to prawda że matura(extended) z angielskiego jest tam traktowany jak nic nie warty świstek papieru.Sam za rok startuje do USA lub Szkocji,i z tego co ja wiem to na pewno wymagany jest TOEFL U.S.A(580 ptów)albo CPE,CAE-to zależy do jakiego univers. startujesz(zaryzykuje i napisze podanie do Edinburgh Univ,a tam wymagaja CPE:P)
Dzięki za odpowiedź. :) Bardzo mi pomogłeś w podjęciu decyzji...a już tyle czasu się głowiłam czy pisać czy nie... God bless You ;) Pozdrawiam:*
U nas w liceum były panie, które namawiały nas na podjęcie studiów w Anglii. Nie pamiętam, jaki to był uniwersytet, ale na pewno jakaś duża i porządna uczelnia. Aby sie tam uczyc, trzeba zdac mature z trzech przedmiotów na poziomie rozszerzonym, w tym angielski na min. 70% bodajże. W kazdym razie, zdziwilo mnie to, bo te 70% z angola to nieduzo.
Jesli chodzilo o wolverhampton to duza, ale niekoniecznie porzadna uczelnia.
70%?? Trochę dziwne, bo nawet w Polsce żeby się dostać na jakąś lepszą, wyższą uczelnię to trzeba mieć około 90... Ale możliwe, w końcu różne uczelnie różnie przyjmują. Zresztą niektóre szkoły przeprowadzają trochę inną (łatwiejszą) rekrutacje dla obcokrajowców, dla własnych korzyści. Wracając jednak do tematu to z tego co słyszałam na Oxford z samą maturą nie przyjmują... :/
ja zaczyanm studia na whampton biomedical science powiem tak whampton ejst napewno "slabszym" univerkiem w Angli :] w rankignu Guardiana (najpopularniejszy ranking wg ktorego patrza pracodawcy.. jesli juz patrza) jest na koncu okolo 90 na 115 univerkow.. ale guardian prowadzi tez statystyki wszystkcih kierunkow. Mozna sie dostac na whampton na kierunek ktory jest na "w miare poziomie" ja zaczynam biomedical science ktory w whampton w rankignu guardiana jest 54 na 90 uczelni (ktore maja bio przedmioty bo nie wsyztkie uni maja) czyli mniej wiecej w polowie :] czyli nie jakos źle...
ale nawet jakby biomed bylo nizej w rankignu to tez bym tu studiowal, poniewaz mieszkam raczej na stale w angli tu papier ze zwyklego nawet najgorszego unviekru w 90% przypadkow znaczy duuzo wiecej niz papier polskiej renomowanej uczelni... troche to przykre zwlaszcza ze poziom ich nauczanie jest generalnei mowaic zalosny ;) ale oni po porstu nie maja pojecia o tym jak ejst w polsce, tak samo jak ciezko dostac sie na "dobry" uniwersytet majac tylko polskie kwalfikacje.. bo tak naprawde te univerki nie wiedza co to dokladnie jest ta cala nasza "matura" a dorby univerek nei majac pewnosci poziomu jaki reprezentuaj jego kandydaci po prostu ich nie wybierze.. ale zawsze mzona po 1 roku studiow przneisc sie na jakis lepszy univerek jesli kocnzymy rok z dorbymi wynikami :) oczywisice nie z whmapton na oxford ;D nie mozliwe to jest ale na jakis uni o 25 miejsc wyzej w rankingu. :] ale ja na moj keirunk nie narzekam nie jest jakos barodz nisko w statytykach.

ps. whamtpon ma kupe kasy od kazdego studenta.. 3tys futnow rocznie + dofinansowania od rzadu + dodatkowe bonusy za zagraniczncyh studentow.. :]

ps. zreszta nawet w polsce studia skoncozne na jakiejkolwiek anglojezycznej uczelni to wciaz wysoki prestiz :] tak jak ukonczenie renomowanej polskeij uczelni albo lepiej + pracodawca patrzy ze poradziles sobie w obcm kraju, jakso stdia trzeba przetrwac zarobic na siebie :] a to lekcja zycia, i pracodawca widzi ze od 18roku juz "na swoim" ;p a nie garnuszku rodzicow
To sobie poczytaj (nawet na tym forum) jak to po wolverhampton ludzie nie dostaja pracy w Anglii. Poza tym w wielu polskich firmach patrzy sie sceptycznie na zagraniczne studia (chyba ze sa to (u)znane uczelnie).

>tak jak ukonczenie
>renomowanej polskeij uczelni albo lepiej + pracodawca patrzy ze
>poradziles sobie w obcm kraju, jakso stdia trzeba przetrwac zarobic na
>siebie :] a to lekcja zycia, i pracodawca widzi ze od 18roku juz "na
>swoim" ;p a nie garnuszku rodzicow
Bzdury.
>>>poradziles sobie w obcym kraju, jak studia trzeba przetrwac zarobic na
siebie: a to lekcja zycia, i pracodawca widzi ze od 18roku juz "na swoim" a nie garnuszku rodzicow.
Wiem, ze moze w to trudno uwierzyc, ale istnieja ludzie, jak i pracodawcy, ktorzy juz na siebie zarabiali majac 16 lat, np Sir Alan Sugar (ktory zaczal prace w wieku 16 lat, jak nie 15).
>>Wolverhampton ma kupe kasy od kazdego studenta.3tys rocznie + dofinansowania od rzadu + dodatkowe bonusy za zagraniczncyh studentow.. (Tak, jak prawie wszystkie UK Unis).
Temat przeniesiony do archwium.

Zostaw uwagę