Witajcie,
Mam pytanie z gatunku tych bardzo ważnych.
Mam ambicje zdac pisemna mature rozszerzona z angielskiego w tym roku, by dostac sie na ekonomie. I nie byloby w tym nic dziwnego gdyby nie to, ze w zeszlym roku szkolnym chodzilem do szkoly jezykowej gdzie ukoncyzlem poziom intermediate. I teraz pytanie do ludzi bardizej sie w tym orientujacych: czy sa jakiekolwiek szanse by na spince nauczyc sie do rozszerzonej?
Biorac pod uwage:
- Moja naucyzcielka w szkole jest raczej srednia, choc mowi zeby byc spokojnym o poziom rozszerzony (nie jestem)
- moj aktualny podrecznik w szkole to Upstream Itermediate B2
- mam ogromne checi :)
Pytanie czy zapisac sie do jakies szkoly, na zajecia przygtowujace do matury? Czy samemu da sie to zrobic - siedzac w domu, robiac cwiczenia, uczac sie slowek? Jakie ksiazki by ewentualnie w tym pomogly?
Jaki to jest w przyblizeniu poziom na tym rozszerzeniu? Poczytalem troche i ludzie strasza FCE/CAE (no to ladnie). Czy np godzina korepetycji tygodniowo ze studentem starczy?
Poprosze o jak najwiecej wskazowek, bo temat traktuje niezwykle priorytetowo :)
Z góry dziękuje