Cy można nauczyć się języka

Temat przeniesiony do archwium.
w następujący sposób. Na początek nauka słownictwa , następnie czytanie na głos ( przynajmniej 1000 stron , głównie gazet ). Przez cały czas słuchanie radia i telewizji oraz rozmawianie ( choćby sam ze sobą ). Bez uczenia się gramatyki.
Można, dzieciaku, ale najpierw trzeba na kursie (lub w szkole) nauczyć się gramatyki i 3.500 pierwszych najważniejszych słów. Gdybyś nam tu nie zawracał głowy swoimi idiotycznymi pytaniami, pewnie znałbyś już z 500 słów i conajmniej 3 czasy gramatyczne.
Tak troche od tematu ale -
Ciekawa jestem czy mozna sie nauczyc polskiego, bez gramatyki.
Gramatyke wkuwa sie bardzo szybko więc nie wiem czy warto z niej rezygnować. Ja na samym początku nauki wkułem prawie całą gramatyke(tyle ile trzeba na FCE), nie znałem wtedy prawie słów. Gramatyke bardzo łatwo wkuć, w sumie nie wiele tego jest. Naprawdę nie ma z tym problemów. Natomiast wg. mnie nie opłaca sie jej uczyć stopniowo, za dużo czasu to pochłania. W szkole wkurzało mnie to że czasy przerabiało się z osobna... IMHO najlepiej nauczyć się wszystkich czasów, jak wyglądają, kiedy się ich używa itd. Oczywiście nie będziesz ich od razu poprawnie używał, to przyjdzie z biegiem czasu. Poza czasami nie wiele w sumie jest tej gramatyki na początek. Strona bierna, mowa zależna, pytania pośrednie, unreal tenses. To materiał na tydzień, więc chyba nie warto. Chciaż sama grama nic nie da, bo przecież w trakcie rozmowy nie będziesz myślał nad czasem ktory masz użyć. (pomyślmy, chce wyrazić stan który rozpoczął się w przeszłośći i trwa do chwili obecnej, hmmmm chyba present perfekt :D ) W sumie gramatyka najbardziej przydaje sie na testach hehe Poza tym zamiast podchodzic do tej nauki jak jez do jebania lepiej sie zacznij w koncu uczyc.
Ja sie jakoś nauczyłem(a może przyswoiłem?) polskiego bez potrzeby uczenia sie gramatyki ;). Do dzisiaj jej nie znam. Ale jeśli chodzi o obcokrajowców to nie wiem, znam 3 obcokrajowców i mówią po polsku fatalnie. Jeden z nich jest w polsce od 7 lat i gada po prostu strasznie!
Wszyscy cały czas mylą końcowki. Żaden z nich na pewno nigdy sie nie uczył gramatyki.
Tak. Pod warunkiem ze masz 2 lata ;p

podobno dzieciaki do kilku lat mają kilkukrotnie wieksze IQ, i ogromną zdolność przyswajania języka - szkoda ze mi mamusia Headwaya nie wlozyla do kolyski ;)
Przy takiej formie nauki nie uczyłbym się się gramatyki bezpośrednio. Uczyłbym się jej pośrednio czytając ( po nauczeniu się kilku tysięcy słów ).
Ale z ciebie uparty osioł. Nawet, gdy będziesz znał 100.000 słów, nie zrozumiesz ani jednego czytanego zdania bez znajomości gramatyki. Można się jej uczyć na samym początku nauki. Wkuć na pamięć wszystkie czasy, reguły, kolejność słów w zdaniach i tabele wyjątków. Albo wg podręcznika kursowego. A dopiero po tym zacząć czytać i wypisywać nieznane ci słowa i wyrażenia i uczyć sie ich na pamięć. Ale ucząc sie sam nigdy nie nauczysz się mówić, gdyż w każdym języku zupełnie inaczej wymawia się każde słowo wg słownika, a inaczej w zdaniu.

Można nie znać teorii gramatyki języka ojczystego, ale większość ludzi od dziecka ppoprawnie mówi w języku ojczystym, albo powiela błędy gramatyczne rodziców, dziadków i wujków i cioć prawdziwych albo "przyszywanych".

Jeśli tak bardzo nie lubisz gramatyki, nie ucz się języków, idź do terminu u krawca albo hydraulika.
Moze na stronie francuskiego czy hiszpanskiego dostaniesz bardziej satysfakcjonujace odpowiedzi, bo zadales tam identyczne pytanie.
chyba lepiej znac jeden czy 2 jezyki dobrze niz kilka ale pobieznie.
poza tym co z tego ze nauczysz sie ilustam slowek (juz samo ich liczenie jest glupota), skoro nie zrozumiesz czy mowa o przeszlosci, przyszloci czy terazniejszosci. o okresach warunkowych, inwersji modalach nie wspomne. Gramatyki sie nie da przeskoczyc. jesli czlowiek nie jest juz dzieckiem czy nastolatkiem, to nie nauczy sie jezyka ot tak, wkuwajac slowka czy sluchajac radia.potrzebny jest wysilek.
nie można sie nauczyc języka, jeśli nie znasz gramatyki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co ci po dziesięciu tysiącach słówek i ich piętnastu znaczeniach, jak nie wiesz, jakie treści one niosą, bo nie znasz gramy. no chyba, że wystarczy ci poziom elementary i wypowiedzi typu " ja chcieć, ja mówić"
najpierw pomyśl, a potem pytaj
chyba mozna. dzieki temu mozliwe jest przyswojenie sobie przydatnych zwrotow, ktorych mozna uzywac nie odmieniajac ich, wyrobienie sobie nawyku uzywania poprawnego szyku wyrazow w zdaniu, a po pewnym czasie nawet i odmiana przez osoby / przypadki (zalezy od jezyka). dobrze jest jednak po przyswojeniu sobie takiego jezyka jako tako zajrzec do jakiejs ksiazki z gramatyka, ale zbytnio sie nia nie przejmowac, zeby nie utracic plynnosci wymowy (bo zdarza sie to, gdy zbytnio sie zastanawiamy nad poprawnoscia wypowiedzi).
nie polecam, bo nie stosuje, ale uwazam ze jest to mozliwe i znam osobe (bardzo inteligentna i z talentem jezykowym coprawda), ktora sie tak wlasnie (z filmow glownie) angielskiego nauczyla. szczegolow jednak mi nie podala ;]
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Business English

 »

Pomoc językowa