codzienny angielski

Temat przeniesiony do archwium.
Jak bardzo różni się angielski używany na co dzień przez anglosaskich autochtonów od tego którego my się uczymy? Słyszałem że często śmieszy ich tzw. książkowy angielski. Nie chodzi mi tu o różnice związane z dialektami czy wymową(bo to temat na inną dyskusję), ale raczej o słownictwo i konstrukcje gramatyczne. Czy taki potoczny angielski występuje w filmach,czy też może w praktyce brzmi on jeszcze inaczej?
Z czego się najlepiej uczyć takiego potocznego angielskiego?
Jeżeli nie masz możliwości wyjazdu, to z filmów/seriali.
A jaki jest język używany w samouczkach i podręcznikach? Np.Langenscheidt,Berlitz lub innych. Naprawdę są zaczerpnięte z mówionego języka codziennego?
edytowany przez tomek4495: 01 wrz 2012
nie mam przed sobą tych samouczków, ale z reguły są to rzeczywiście frazy z języka codziennego, ale niekoniecznie bardzo nieformalnego.
Z podręczników do nauki, które zawierają wyrażenia codzienne, również bardzo kolokwialne, naprawdę polecam Innovations. Są na różnych poziomach, więc możesz dobrać coś dla siebie, np. rozpocząć od intermediate, bo i tak zawsze znajdzie się coś nowego do nauczenia. W tych podręcznikach rozwijane są wszystkie umiejętności, więc ofc są też listeningi i grama.

Poza tym czytaj i oglądaj autentyczne materiały. Np. czytaj Pottera i oglądaj seriale (w zależności od tego, co Cię bardziej ineteresuje - brytyjskie lub amerykańskie). Często można znaleźć do nich angielskie napisy, więc może warto najpierw spróbować z napisami, notować i sprawdzać nieznane słówka, a za jakiś czas oglądać już bez napisów i notatek.
Tak samo można robić z różnymi dokumentami (documentaries). W necie jest ich mnóstwo, a są świetne, bo naprawdę można znaleźć taki temat, który akurat nas interesuje.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa