Samodzielna nauka ang, sposoby?

Czas najwyższy przypomnieć sobie coś ze szkoły i wziąć się za ang. O ile się nie mylę to byłem na poziomie A1. O ile z czytanego tekstu troochę rozumiem, ale nie wszystko. O tyle z napisaniem a już rozmową mam spore problemy.
Nie wiem od czego zacząć. Chciałbym się sam uczyć. Może znacie jakieś sposoby żeby przyśpieszyć nauke? Nauka ze słownika raczej mi nie pasuje. Szybko się do czegoś takeigo zniechęcam.
Podobno na początek nie warto uczyć się wszystkch czasów. Jest kilka podstawowych które w pewnym sotopniu pozwalają się komunkować. Może wiecie które to? Które czasy Anglicy najczęściej uzywają a bez których na początku można sobie poradzic.?

Na początek czytaj codziennie forum. Wszytsko zacznie się rozjaśniać. Bez odrobiny chęci nigdzie nie zajdziesz. Bądź cierpliwy bo na efekty trzeba sporo pracować/czekać (masz zakałdke nauka, forum, gogle... )

Ze słownika jeszcze nikt nie nauczył się języka. Podstawą tej nauki są podręczniki i kontakt z żywym językiem w jego naturalnym środowisku. To drugie nie dla każdego jest dostępne.
Jest wiele dobrych podręczników, z których warto korzystać np.

"Język angielski dla początkujących" Ireny Dobrzyckiej i Bronisława Kopczyńskiego;
"Mówimy po angielsku" i "Myślimy po angielsku" Leona Leszka Szkutnika.

Godnym polecenia jest też "Angielski w tłumaczeniach - Gramatyka" Magdaleny Filak i Filipa Radeja, wydany przez Preston Publishing (www.prestonpublishing.pl).

Postaram si zakupić któryś z podręczników.
Może warto zainteresować się jakiiś kursami online za darmo?
Podobno są jakieś strony na których ludzie z całego świata szukaja innych osób i uczą się wzajemnie. Znacie takie?

Zacznę się uczyć z podręcznikiem, ale jak starać się to uzupełniać? Słówka ze słownika wiele nie dają, bo w kontekście zmieniaja znaczenie. Z czego proponujecie uczyć się słowek?
Może oprócz tego coś jeszcze?