Czy bardzo dużym i rzucającym się w oczy (uszy) błędem jest mieszanie wymowy brytyjskiej z amerykańską? Większość słów wymawiam po amerykańsku, ale zdarza mi się wymawiać niektore słowa po brytyjsku np. w jednym zdaniu powiem hot dog po amerykańsku (hat dag) a potem wymówie neither po brytyjsku (najder). Czy takie mieszanie przeszkadza w rozumieniu kogoś? Jak jest traktowane na różnych egzaminach? Próbuję się przestawić w całości na wymowę amerykańską, ale to nie takie proste...
Niektóre słowa których nauczyłem się bardzo wcześnie cały czas automatycznie wymawiam po brytyjsku np. small przez o zamiast a.