jak się nauczyć?

Niedługo zdaję CAE, a mam dość duże problemy w Use of English, part I (jest to ćwiczenie wielokrotnego wyboru). Czy macie jakieś pomysły jak można się w tym poprawić? Mi na prawdę to nie idzie....
z gory thx za pomoc
pozdrawiam

Mam ten sam problem :(
Probowalam na spokojnie przygladac sie kazdemu zdaniu i najpierw probowac zgadnac czego tam brakuje, jakiego slowa, a potem dopasowac moje przypuszczenie do mozliwych odpowiedzi... czasem sie zgadza, czasem nie, tam chyba jest sporo kolokacji, a czasem niuansow znaczeniowych :( problem w tym, ze idzie mi to powoli, a na egz przeciez nie bede miala tyle czasu... pocieszam sie tym, ze osiol ze mnie i jak sie zapre, to sie w koncu naucze robic to szybko i dobrze, ale samo to mi zajmie jeszcze z rok co najmniej hehe...
ale moze ktos ma lepszy sposob, jakies sugestie? Please... :)

Mi akurat największe problemy sprawia listening. To wręcz katastrofa:)
Z Use of English jest znacznie lepiej, ale to ćwiczenie, o którym wspominasz, nie należy do najprostszych (przynajmniej dla mnie) . Czy jest jakaś uniwersalna metoda? Muszę Cię zmartwić, bo mi zdaje się, że nie.
Ważne jest to, żebyś nie omijała tego ćwiczenia, jak robisz testy ("I tak mi się nie uda, jestem beznadziejna..."). Po prostu ćwicz. Ale nie chodzi o to, żeby nauczyć się na pamięć wszystkich przykładów, bo to i tak graniczy z cudem, tylko żeby rozwiązywać testy często, wtedy wiedza wchodzi do głowy szybciej i na dłużej się to wszystko zapamiętuje.
No i, oczywiście, czytaj książki. W ten sposób "naturalnie" zapamiętujesz wyrażenia. Czytając powieści czy artykuły, zapamiętujesz całe zwroty (np. "do a favour"), a nie same słowa (np. "favour").
Wiem, że pewnie Ci niewiele pomogłam, ale mi też wszystko nie idzie jak z płatka. W życiu nie zrobię chyba tego durnego Register transfer:)
Pozdrowienia

dzięki za pomoc litty, chociaż ktoś jeden nie zajmuje się dyskusjami czy 'the poor' to rzeczownik czy przymiotnik... (patrz wątek 'liczba mnoga...' - jakos tak sie nazywa). No to cóż trzeba będzie zacząć coś czytać ;)

ps jeszcze jedna ważna sprawa => jestem facetem ;)

tam jest full kolkokacji.
Czasami też teoretycznie pasowałyby dwa słowa ale po jednym stawia się np. 'of' a po drugim 'in', a w tekście jest 'in'....
Ciężko się tego uczyć: robić dużo testów, ćwiczeń - czasami się powtarzają, można duuużo czytać wtedy coś lepiej po prostu 'brzmi' (ale to działanie długofalowe).