prosba o wyjasnienie

Temat przeniesiony do archwium.
witam :)

Dlaczego w ponizszym przykladzie zastosowano czas Past Simple a nie Past Continuous?

"They played cards all night"
(wykonywano czynnosc przez jakis czas w przeszlosci stad moje zdziwienie)

Gdyby ktos mogl mi objasnic a moze podac jakas sprawdzone regule kiedy stosowac powyzsze dwa czasy bylbym bardzo wdzieczny :D

Pozdrawiam,
Marcin
all night wskazuje na past continuous, a nawet słówko all day, night etc jest charakterystyczne dla uzycia tego wlasnie czasu, chociaz co do ciągłości i nieciągłości w angielskim to jest spora tolerancja, być może dlatego uzyto past simple a nie past continuous.
Cytat:
all night wskazuje na past continuous

A to niby czemu?
I was at home all night. I slept all night and did not see anything.
możliwe jest użycie Past Continuous z wyrażeniami typu all night, w celu podkreslenia, że cały ten czas pochłonęło jedno zajęcie.
Pewnie, ze mozliwe. Ja tylko wskazalem, ze okreslenia typu "all night" nie sa zarezerwowane dle tego czasu ....
ale darkdogg sam napisał, że - w skrócie - bywa różnie.
Zgadza sie, ale ja odnioslem sie tylko do zdania:

Cytat:
all night wskazuje na past continuous

co nie jest prawda.....
w nowym podreczniku oxfordu mialem slowka all day/ night etc w charakterystycznych dla continuous, mozliwe ze po prostu podali tam je ze wzgledu na wiekszą popularnosc uzycia continuous w przypadku z all. No ale samo all day wskazuje juz na ciągłość, więc wydaje mi się, że continuous jest tu uzasadnione i bardziej adekwatne.
Poza ważną sprawą leksykalnego "otoczenia", warto pamiętać, że dużo zależy też od kontekstu. Użycie PC podkreśli trwanie czynności (np. jako tło When/while they were playing cards last night, a strange thing happened. A phantom appeared and said "Ooh") a nie fakt, że w ogóle grali, co podkreśla Twoje zdanie. Jeśli nie ma specjalnych powodów, żeby użyc innych czasów do wydarzeń należących do przeszłości i skończonych, to ZAWSZE używany Past Simple, niezależnie od realnej długości wydarzeń: Np. Jane fell in love every summer (bo robiła to regularnie). Andy broke a window last night (krótko to robił). I spent all my childhood (znacznie dłuższa od nocy!) in Scotland.
Możliwa reguła

Gdy wyrażamy trwanie czynności niedokończonej, będącej w toku w jakimś konkretnym momencie w przeszłości lub musimy wyrazić dłuższe tło dla czynności krótszej to używamy PC: What were you doing at 5 o'clock yesterday morning? I was watching TV (nie wykonane, ale wtedy będące w trakcie wykonywania). To absolutnie nie wyklucza: I am exhausted. I worked all night long. NIE: I was working (bo po co nam to?), czynność należy do przeszłości i jest zakończona.
Dla przeszłych, zakończonych wydarzeń używamy zawsze Past Simple (chyba, że mamy specjalne powody, żeby użyć innego czasu, np. ciągłość - niedokonanie, następstwo czasów itp.).
Jeśli chcemy podkreślić chwilowe wydarzenia: Np. jestem Polakiem, mieszkam tu całe życie, ale When/while I was living in Italy, I crashed my car. Mieszkaniec Włoch by tak nie mógł powiedzieć.

Zakładając, że urodziłem się i początkowo wychowywałem we Włoszech, muszę powiedzieć: I lived in italy for 10 years while I was a child. NIE wolno mi użyć czasu ciągłego, bo po co? 10 lat to jednak bardzo długo!

Czasem może zmienić to zabarwienie wypowiedzi:
I had lunch with the President yesterday. (Wczoraj jadłem z prezydentem lunch. Skupiamy się na fakcie. To ważna informacja, jak ta, że grali w karty, a nie np. tańczyli lub spali)
I was having luch with the President yesterady, and she said...) (=Jak jadłem lunch wczoraj z prezydentem, to ona powiedziała... - nic niezwykłego - tło - a ONA powiedziała, to jest sedno, a to że wtedy jadłem lunch to normalka).

edytowany przez Espouser: 21 cze 2011
Oczywiście chyba nie muszę dodawać, że "I was spending all my childhood in Scotland" jest niepoprawne, więc nie ma aż tak dużej tolerancji, jest tylko niezrozumienie kontekstu.

Kiedy Leonard Cohen żartował na koncercie: "I was having a drink with my old teacher. He's 102 now. He was about 97 at the time. I poured him a drink, he clicked my glass and he said: "Excuse me for not dying" I kinda feel the same way." To nie popełnił oczywiście błędu, bo sednem było to, co powiedział nauczyciel, a nie że tam pił z belfrem drinka, to było tylko tło. Dla czynności powtarzających się nie możemy użyć PC, więc od razu wnioskujemy stąd, że to nie było regularne, tylko okolicznościowe wydarzenie.
Można to obrazowo tak wytłumaczyć. Wyobraź sobie, że jesteś wśród nich tamtej nocy, kiedy grali w karty. Widzisz ich, jak to robią. Co powiesz? They are (=They're) playing cards. They play cards oznaczałoby, że mają taki zwyczaj (albo jako narracja dramatyczna).

Widzisz, jak pojawia się ta zjawa. Mówisz: "Oh, a phantom has appeared". Potem widzisz jak znikna, mówisz: "It has disappeared".

Jest już dzień. Relacjonujesz teraz komuś to wydarzenie, które należy do przeszłości. Musisz "zaprowadzić" tę osobę między grających, tak jakby tam wtedy też była. Mówisz (while) They were (nie are, bo "wyciągasz" ich z przeszłości) playing cards (and) a strange thing happened. A phantom appeared. Nie możesz powiedzieć: (When) they played cards a phantom appeared, bo nie postawisz słuchającego wobec odbywającej się (wtedy) czynności grania w karty. Nie wolno Ci powiedziec też "A phantom has appeared" bo to już nieaktualne (potem zniknął) ale MUSISZ powiedziec I've lived here for exactly 3 years, 2 months, 1 day and 4 hours (bo nic się nie zmieniło, jak mieszkałeś tak mieszkasz, to nic, że masz super dokładnie określony czas).

A teraz takie pytanie. Ja spałem, sąsiad się awanturował. A oni co robili? Śpiewali, tańczyli? Nie, grali w karty całą noc (nie mogli zasnąć, bo im zjawa napędziła stracha:P). They played cards all night. To właśnie robili.


Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa